Wicepremier Ukrainy I.Wereszczuk: Rosjanie są dziś bardzo zdenerwowani

Ukraina- Rosja- samoloty i myśliwce „Rosjanie są dziś bardzo zdenerwowani. Można to zrozumieć. Dwa myśliwce i dwa helikoptery mnie. Dzień się jeszcze nie skończył. A jeszcze nie dali nam zachodnich myśliwców”- napisała na Telegramie wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk. Ukraińskie i rosyjskie media potwierdzają wcześniejsze doniesienia mediów społecznościowych o stracie przez rosyjską armię dwóch samolotów i dwóch śmigłowców, które miały zostać zestrzelone nad terytorium rosyjskim – w obwodzie briańskim. To dwa śmigłowce Mi-8, jeden bombowiec taktyczny Su-34 i jeden myśliwiec wielozadaniowy Su-35. Miało zginąć 9 osób, członków załóg. Do trafień miało dojść jednocześnie – maszyny wracały z działań bojowych przeciw Ukrainie w obwodzie czernihowskim. Śmigłowce towarzyszyły samolotom jako zabezpieczenie – ich zadaniem jest, w razie trafienia samolotu, podjęcie z ziemi jego katapultujących się pilotów.. Filmy, które pojawiają się w serwisie Telegram na lokalnych kanałach rosyjskich, pokazują moment upadku przynajmniej dwóch maszyn. W wymiarze finansowym, rosyjska armia straciła w tym jednym incydencie sprzęt wart ok. 140 mln dolarów. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Telegram,/w łp/w dyd

facebook
by e-smart.pl