Wągrowiec: prokuratura bada traktowanie podopiecznych rodzinnego domu dziecka

Wągrowiec-prokuratura-rodz. dom dziecka Prokuratura rejonowa w Wągrowcu wszczęła śledztwo w sprawie traktowania dwanaściorga podopiecznych rodzinnego domu dziecka. Wszystkie dzieci trafiły do szpitala ze śladami przemocy fizycznej i zostały zabrane 49-letniej kobiecie i 58-letniemu mężczyznie. Para została zatrzymana – mieszkali w powiecie wągrowieckim wraz z dziećmi od roku. Policja sprawdza, czy w poprzednim miejscu zamieszkania – w powiecie nakielskim w kujawsko-pomorskiem – dochodziło w tej rodzinie do przemocy. Młodszy aspirant Damian Zieliński z Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu mówił, że najpierw podejrzenie stosowania przemocy wobec jednej z podopiecznych – 4-letniej dziewczynki – zgłosili wychowawcy przedszkola. Pogotowie obrażenia zewnętrzne stwierdziło także u 4-letniego chłopca. Oboje trafili do szpitala, gdzie przebywają do dziś. Policja potwierdziła też podobne ślady u innych podopiecznych rodzinnego domu dziecka po przybyciu na miejsce. Wtedy śledztwo w tej sprawie podjęła wągrowiecka prokuratura. „Obrażenia u pozostałych dziesięciorga dzieci nie wskazują jednoznacznie na stosowanie przemocy, jednak dają podstawę do takich przypuszczeń” – mówił młodszy aspirant Damian Zieliński. Po oględzinach dzieci policja postanowiła o zatrzymaniu rodziców i skierowaniu dzieci do innych rodzin zastępczych. Sprawą zajmuje się też Sąd Rodzinny. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Radio Poznań/d to/w dyd

facebook
by e-smart.pl