W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzewanie o pobicie w Wilnie rosyjskiego opozycjonisty

Litwa – Polska – opozycja – Rosja – atak W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzewane o pobicie w Wilnie rosyjskiego opozycjonisty Leonida Wołkowa. Poinformował o tym prezydent Litwy, który podziękował polskim i litewskim służbom. Leonid Wołkow był szefem sztabu zmarłego na początku roku rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego. Do napaści na Wołkowa doszło w marcu niedaleko miejsca jego zamieszkania w Wilnie. Sprawca wybił szybę w jego aucie i zaatakował gazem łzawiącym, a następnie młotkiem. Opozycjonista ze złamaną ręką i innymi obrażeniami trafił do szpitala, skąd po kilku godzinach został wypuszczony. Informację o zatrzymaniu sprawców ataku w Polsce podał prezydent Litwy Gitanas Nauseda. „Dziękuję Rzeczpospolitej Polskiej za naprawdę świetną robotę. Rozmawiałem o tym z prezydentem Polski i podziękowałem za wspaniałą współpracę” – powiedział, cytowany przez nadawcę publicznego LRT litewski przywódca. „Wkrótce, po zakończeniu spraw procesowych, osoby te zostaną przekazane Litwie” – dodał Gitanas Nauseda, ale nie sprecyzował, kiedy miałoby to nastąpić. Pod koniec lutego Leonid Wołkow wezwał do protestów podczas wyborów w Rosji, podkreślając, że to „bezpośredni testament polityczny Aleksieja Nawalnego”. Zdaniem litewskich służb atak był profesjonalny i dobrze zaplanowany. Po napaści na opozycjonistę prezydent Litwy Gitanas Nauseda podkreślił, że w jego kraju nikt nie boi się prezydenta Rosji Władimira Putina. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Kamil Zalewski/Wilno/i mg/w Wj

facebook
by e-smart.pl