Słowackie media o udziale Słowaków w powstaniu warszawskim
Słowacja – powstanie warszawskie – rocznica Słowacy stanowili najliczniejszą grupę cudzoziemców walczących w powstaniu warszawskim. O ich roli pisze w osiemdziesiątą rocznicę wybuchu zrywu portal słowackiego „Denníka N”. Portal zauważył, że choć w czasie II wojny światowej w Warszawie żyło zaledwie 80 słowackich rodzin, to ich rola w ruchu oporu nie była bez znaczenia, głównie dzięki paszportom Republiki Słowackiej, w pełni uzależnionej od III Rzeszy. ”Zwykły Polak nie mógł na przykład posiadać radia, ale nie dotyczyło to Słowaka. Mógł on słuchać zagranicznych audycji i przekazywać informacje podziemnej prasie” – wyjaśnił w rozmowie z portalem „Denníka N” historyk Juraj Kasarda. „Słowacy mogli chodzić po mieście nawet w godzinach policyjnych. Dzięki słowackiemu paszportowi nie byli kontrolowani, co wykorzystywali do transportu broni lub nielegalnych ulotek” – dodał historyk. W 1943 roku słowacka społeczność skupiona wokół Mirosława Iringha, syna Polki i Słowaka, utworzyła 535. pluton „Słowaków”, samodzielny oddział wchodzący w skład Armii Krajowej. Jednostka posiadała własny sztandar w słowackich barwach narodowych. Podczas powstania warszawskiego wzięła udział w ataku na Belweder i walkach na Czerniakowie. Braki w uzbrojeniu doprowadziły jednak do wysokich strat plutonu „Słowaków”, sięgających 70. procent. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Wojciech Stobba/Praga/i mg/w OK