Sąd UE – nazwa emmentaler nie może być chroniona unijnym znakiem towarowym

TSUE-emmentaler-sery-znak towarowy Nazwa „emmentaler” nie może być chroniona unijnym znakiem towarowym w odniesieniu do serów – orzekł Sąd Unii Europejskiej. Unijny znak jakości chciała zastrzec Szwajcaria, której przysługuje teraz odwołanie do Trybunału Sprawiedliwości. Nazwa szwajcarskiego sera – emmentaler – pochodzi od doliny Emmental nad rzeką Emme w kantonie berneńskim. Szwajcarska firm produkująca ten najpopularniejszy ser alpejski uzyskała w Światowej Organizacji Własności Intelektualnej międzynarodową rejestrację oznaczania emmentaler dla serów o chronionej nazwie pochodzenia. Jednak rejestracja zgłoszona do unijnego Urzędu do spraw Wolności Intelektualnej została odrzucona, odwołanie również. Sąd Unii Europejskiej dziś potwierdził słuszność tej decyzji. Sędziowie doszli do wniosku, że nazwa emmentaler już nie jest cechą odróżniającą, bo popularne żółte sery nazywa się po prostu ementalerami i jeżeli ktoś mówi emmentaler to ma na myśli żółty ser, a nie ser z doliny nad rzeką Emme w Szwajcarii. Podobna nazwa, która w pewnym sensie się zużyła to walkman. Kiedyś oznaczająca produkt konkretnego producenta, wraz z upływem lat stała się po prostu synonimem tego rodzaju urządzeń produkowanych także przez inne firmy. IAR/Beata Płomecka/Bruksela/i mg/w mt