Rodzina i przyjaciele pożegnali filozofa i poetę prof. Zbigniewa Mikołejkę

Prof. Zbigniew Mikołejko – pogrzeb – Powązki Wojskowe Na Powązkach Wojskowych w Warszawie pożegnano filozofa, historyka religii i poetę profesora Zbigniewa Mikołejkę. Profesor nauk humanistycznych zmarł 15 kwietnia w wieku 72 lat. Wydał około tysiąca publikacji w dziewięciu językach. Żona profesora Zbigniewa Mikołejki, Anna Mikołejko wspominała, że wśród bardzo wielu publikacji, które napisał, były książki o tematyce religijnej. „On nie tylko podchodził do „Księgi Żywotów Świętych”, potem „Żywotów Świętych Poprawionych”, ale on także pisał i nie dokończył „Księgi Żywotów Świętych Prawosławnych”, nie dokończył też książki o męczennicach. W ostatnich chwilach, całymi nocami pracował, jakby chciał uciec przed myślą – co go może spotkać, jakby to przeczuwał – bo przeczuwał” – przypominała żona pisarza. Wspominała też ostatnie święta Bożego Narodzenia, kiedy ubierał choinkę, tak jak nigdy nie ubierał. „Wcielał filozofię w życie, co nie jest częste”, przypomniał filozof Anton Marczyński. „Profesor Zbigniew Mikołejko był prawdziwym filozofem, on nie tylko skupiał się na tym, co jest związane z Akademią, jak się tam filozofię wykłada, ale wcielał filozofię w swoje życie poprzez przypominanie o tym, czego filozofia od dwóch i pół tysiąca lat dotyczy. O podstawowych pytaniach: o życie, o śmierć, o zdziwienie i o to, co jest najważniejsze” – tłumaczył filozof Anton Marczyński. Profesor wspierał najbardziej potrzebujących, ogromnie wspierał Ukrainę, powiedziała filozof Julia Marczyńska z Ukrainy, której pracy doktorskiej profesor był recenzentem. „Był człowiekiem o niesamowitej wiedzy, ale o jeszcze większym sercu. Który rozumiał głębiej niż można się spodziewać, głębiej niż inni. Był otwarty na każde cierpienie, niezależnie od wieku człowieka czy kraju jego pochodzenia. Miał wiele radości życia, mimo wszystko”- wspominała była seminarzystka. Profesor Stanisław Obirek wspominał, że ze zmarłym łączyło go współmyślenie. Dodał, że ceremonia pożegnalna jest zamknięciem jego owocnego życia, które inspiruje i będzie inspirowało. „Nie spoczął w poszukiwaniu sensu. Myślę, że tym zarażał wszystkich, którzy dzisiaj tutaj na Powązkach są i tak ciepło go wspominają jako tego, który wierzył w siłę poznania, a to jest takie rzadkie dzisiaj. Inne rzeczy są dla ludzi ważne, a nie to nieustanne, niecierpliwe, ale jednak konsekwentne poszukiwanie – tutaj, wokół nas, w drugim człowieku, bez uciekania się do iluzji” – powiedział przyjaciel profesor Stanisław Obirek. Zbigniew Mikołejko był profesorem nauk humanistycznych, kierownikiem Zakładu Badań nad Religią w Instytucie Filozofii i Socjologii Państwowej Akademii Nauk, a także członkiem Amerykańskiej Akademii w Rzymie i Towarzystwa Naukowego Warszawskiego. Profesor Mikołejko wykładał między innymi w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie.W 2014 roku został odznaczony srebrnym medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”. Nagrodą Kazimierza Jagiellończyka oraz Nagrodą ACADEMIA za Najlepszą Akademicką Książkę Humanistyczną, 2015.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/#Wosiek/ w pmal