Protesty przeciw atakom na polityków

Niemcy – polityka – protest – przemoc Tysiące ludzi wyszły na ulice miast wschodnich Niemiec w proteście przeciw atakom na polityków. Dwóch z nich zostało pobitych w piątek w Dreźnie. Właśnie w stolicy Saksonii odbyła się największa z dzisiejszych demonstracji. Trzy tysiące ludzi w Dreźnie zebrało się w dzielnicy Striesen, gdzie w piątek doszło do pobicia najpierw działacza Zielonych, a potem Matthiasa Ecke, saksońskiego numeru jeden SPD w wyborach do Parlamentu Europejskiego. W Berlinie blisko dwa tysiące osób demonstrowało przy Bramie Brandenburskiej.Mniejsze protesty odbyły się też w innych miastach, m.in. w Poczdamie. Na dwóch największych zjawili się również liderzy partyjni – przewodniczący Zielonych i SPD oraz premierzy dwóch landów z CDU. Ich wystąpienia były zbieżne z plakatami przyniesionymi przez uczestników zgromadzeń – większość winą za brutalne akcje przeciw politykom różnych partii obciąża zwolenników skrajnej Alternatywy dla Niemiec. Na policję zgłosił się dotąd jeden z czterech sprawców piątkowych pobić – 17-latek, dotąd nienotowany. Nie ma informacji o motywach jego działania. Napisami i okrzykami uczestnicy protestów ostrzegali jednak przede wszystkim przed odradzającym się faszyzmem i sprzeciwiali się nawoływaniom prawicowych ekstremistów do nienawiści względem innych ludzi. „Demokracja to my” – było słychać pod Bramą Brandenburską w stolicy Niemiec. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Adam #Górczewski/ w pmal