Program 1. Polskiego Radia: Rzecznik IPN o prowadzonym śledztwie w sprawie śmierci księdza Franciszka Blachnickiego

IPN – R.Leśkiewicz – ks. F.Blachnicki Rzecznik Instytutu Pamięci Narodowej Rafał Leśkiewicz podkreślił, że obecnie śledztwo w sprawie śmierci księdza Franciszka Blachnickiego ma na celu ustalenie sprawców i zleceniodawców zabójstwa. W mijającym tygodniu IPN poinformował, że duchowny został otruty. Gość Programu Pierwszego Polskiego Radia przywołał sekwencję zdarzeń poprzedzających śmierć księdza Blachnickiego. Podkreślił, że w otoczeniu księdza działała para agentów Służby Bezpieczeństwa – Andrzej i Jolanta Gontarczykowie – którzy jako ostatni widzieli duchownego żywego. Tematem ostatniej rozmowy z księdzem Blachnickim było ujawnienie współpracy małżeństwa z komunistycznymi służbami. „Od pewnego czasu otoczenie księdza Blachnickiego wiedziało, że Gontarczykowie współpracują z bezpieką i ksiądz Blachnicki chciał ostatecznie to potwierdzić w bezpośredniej rozmowie. Po rozmowie z Andrzejem Gontarczykiem nieco później ksiądz Blachnicki źle się poczuł, a chwilę później zmarł” – mówił Rafał Leśkiewicz. Rzecznik IPN zaznaczył również, że po śmierci księdza Blachnickiego Gontarczykowie zostali ewakuowani do Polski w ramach operacyjnej działalności komunistycznych organów bezpieczeństwa. „Cała działalność Gontarczyków, pojawienie się ich w Carlsbergu w otoczeniu księdza Blachnickiego i ich aktywność w środowisku osób zaangażowanych w działalność ruchu oazowego i tych wspólnot wymaga szerszych badań, choć już dużo wiemy na temat działalności dezintegracyjnej i donosów, które Gontarczykowie przygotowywali” – wyjaśniał Rafał Leśkiewicz. Jolanta Gontarczyk, która brała udział w inwigilacji księdza Franciszka Blachnickiego, obecnie pod nazwiskiem Lange współprowadzi fundację, która otrzymała od miasta stołecznego Warszawy prawie dwa miliony złotych dotacji. Ksiądz Franciszek Blachnicki zmarł w Carlsbergu w Niemczech 27 lutego 1987 roku. Od roku 1963 ksiądz tworzył Ruch „Światło-Życie” obejmujący dzieci i młodzież, a później także dorosłych. Był wykładowcą Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i organizatorem Krucjaty Wstrzemięźliwości. W latach 80. dwudziestego wieku był poszukiwany listem gończym przez władze PRL. Śledztwo prowadzone przez Instytut Pamięci Narodowej wykazało, że był on inwigilowany przez Służbę Bezpieczeństwa. Za swoją działalność był więziony i szykanowany przez władze komunistyczne. Po wprowadzeniu stanu wojennego w 1981 roku pozostał za granicą. Od 1995 roku trwa proces beatyfikacyjny księdza Blachnickiego.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/PR1/d kjan/d kwi/i pcz/w Wj