Program 1 Polskiego Radia: minister M. Maląg o emeryturach stażowych

PR1 – M. Maląg – emerytury stażowe Minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg powiedziała, że prawo do emerytury stażowej przysługuje, jeżeli z płaconych w czasie pracy składek wynika, iż pracownik jest uprawniony do co najmniej minimalnej emerytury. Odnosząc się do medialnych doniesień minister podkreśliła, że nie oznacza to, iż wszystkie emerytury stażowe będą miały minimalną wysokość. Jak mówiła Marlena Maląg w Programie 1 Polskiego Radia, wynika to z tego, że w Polsce obowiązuje system zdefioniowanej składki, więc emerytura jest uzależniona od tego, jaką mamy składkę odprowadzoną na koncie. „Pracujemy nad ustawą, w której będą doprecyzowane szczegóły, ale zależy nam, żeby to był ten okres składkowy, z którego wynika, że pracownik ma prawo do co najmniej minimalnej emerytury. Oczywiście emerytura stażowa może być wyższa, w zależności od odprowadzonej składki” – mówiła Marlena Maląg. Według propozycji Prawa i Sprawiedliwości, po zmianie przepisów kobiety, które zaczęły pracę w wieku 18 lat, mogłyby zacząć pobierać emeryturę w wieku 56 lat. Natomiast mężczyźni, którzy zaczęli pracować w tym samym wieku, mogliby zyskać uprawnienia emerytalne w wieku 61 lat. Z emerytur stażowych mogliby korzystać pracownicy, którzy nie osiągnęli jeszcze ustawowego wieku emerytalnego, ale ich stan zdrowia nie pozwala na kontynuowanie pracy.IAR/PR1/d OW/w Siekaj