Prezydent Duda w Kanadzie: NATO nie może być biernym obserwatorem

Prezydent – NATO – Kanada – wojna – Rosja Prezydent Andrzej Duda apeluje, by w obliczu agresywnej polityki Rosji NATO „nie było biernym obserwatorem”. W kanadyjskim Vancouver prezydent wziął udział w seminarium poświęconym bezpieczeństwu transatlantyckiemu w obliczu wojny prowadzonej na Ukrainie przez Rosję. W swym wystąpieniu polski prezydent przypomniał o własnej propozycji zwiększenia nakładów na obronność z 2 do 3 procent PKB. To była zwycięska strategia Zachodu podczas zimnej wojny – mówił Andrzej Duda. Wzywał ponadto, by Rosja została pokonana na froncie. Dlatego – jak apelował – sojusznicy w ramach NATO powinni być dziś „odważni i bezkompromisowi”. „Polska, jak mało który kraj na świecie wie, że bezpieczeństwo ma swoją cenę, dlatego przeznacza ponad 4 procent PKB na utrzymanie i modernizację sił zbrojnych. W 2014 roku członkowie Sojuszu zobowiązali się do zwiększenia wydatków wojskowych do 2 procent PKB. To wystarczyło 10 lat temu, ale dziś już nie” – powiedział Andrzej Duda. Prezydent dodał, że ta spawa powinna być omówiona na lipcowym szczycie NATO w Waszyngtonie. Jak zaznaczył, otrzymał już pozytywne reakcje na swój pomysł.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Darmoros/ w pmal