PR24: ekspert o wyborach w USA

PR24 – M. Bonikowska – wybory – USA – Harris – Biden Ekspertka Uniwersytetu Warszawskiego do spraw stosunków międzynarodowych doktor Małgorzata Bonikowska oceniła rezygnację z reelekcji prezydenta Joe Bidena jako „nowe otwarcie”. Na antenie Polskiego Radia 24 powiedziała, że po nieudanej dla kandydata Demokratów debacie Biden-Trump i zamachu na kandydata Republikanów, Partia Demokratyczna straciła wiarę w zwycięstwo o wyścig do Białego Domu. Zdaniem Małgorzaty Bonikowskiej przed politykami z obozu rządzącego sporo wyzwań związanych zarówno z kampanią, jak i doborem odpowiednich kandydatów. „Czy Kamala Harris, bądź ktokolwiek inny jest w stanie z Trumpem wygrać, to jest inny teraz problem. Demokraci mają ogromne wyzwanie dotyczące, po pierwsze, wystawienia ostatecznie tej pary. Wszystko wskazuje na to na razie, że to będzie ona, ona już piastuje urząd wiceprezydenta, wszyscy wiedzą, kim jest, nie jest specjalnie popularna i lubiana, ale to jest problem dla tych, którzy planują całą kampanię teraz, jak to odkręcić, bardzo ważna decyzja jest teraz, kogo dobierze jako kandydata na wiceprezydenta” – powiedziała. Zdaniem Małgorzaty Bonikowskiej obecna wiceprezydent USA jest naturalną kandydatką do przejęcia od Joe Bidena misji zdobycia fotela prezydenckiego. Według niej wizerunek Kamali Harris nie jest jednak obecnie zbyt dobry. „Jako prezydent była kojarzona z różnymi przedsięwzięciami, które wiceprezydent robił, niestety ten wizerunek nie jest zbyt dobry. Ona miała lepszy wizerunek i lepsze notowania, jak była prokuratorem generalnym, bo właśnie wtedy się przebiło to, że to jest mocna kobieta, że umie walczyć, że jest generalnie świetnym prawnikiem, między innymi to był powód, dla którego Biden ją wziął na kandydatkę na wiceprezydenta. Jej cechy, ale także to, że była właśnie kobietą i to kobietą niebiałą, bo to z kolei jemu, białemu mężczyźnie w zaawansowanym wieku, miało poszerzyć elektorat” – wytłumaczyła ekspertka. Prezydent Joe Biden, który dziś po raz pierwszy od rezygnacji z kandydowania w listopadowych wyborach, publicznie zabrał głos, zapowiedział, że pomoże Kamali Harris w kampanii wyborczej. Polityk dodał, że choć kandydat partii się zmienił, to cel pozostaje ten sam – pokonać Donalda Trumpa. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/PR24/AKrol/w Wj