„Polmission. Tajemnice paszportów” – dokument o działaniach polskich władz na rzecz ratowania Żydów w czasie II wojny światowej

„Polmission. Tajemnice paszportów” – to nowy film dokumentalny o działaniach polskich władz na rzecz ratowania Żydów skazanych na zagładę przez Niemców w czasie II wojny światowej.

Premiera filmu w reżyserii Jacka Papisa odbędzie się jutro na I Międzynarodowym Festiwalu Filmowym o Totalitaryzmach „Echa Katynia”. Dziś pokazano film dziennikarzom. „Polmission. Tajemnice paszportów” jest rozwinięciem powstałego w ubiegłym roku filmu „Paszporty Paragwaju” i w szerszym kontekście ukazuje działania berneńskiej grupy polskich dyplomatów kierowanej przez Aleksandra Ładosia, ambasadora RP w Szwajcarii oraz polskiego rządu w Londynie.

Producent Robert Kaczmarek mówi, że w filmie udało się ukazać zaangażowanie polskich dyplomatów i polityków w akcje ratowania Żydów. „Te działania, które wydawały się działaniami jednostkowymi, odruchem serca, wcale takimi nie były. To była zorganizowana akcja polskich władz, polskiego wywiadu czyli wojska, i polskich dyplomatów, którzy rozpoczęli akcję pomocy obywatelom II Rzeczypospolitej, niezależnie od narodowości i wyznania”- podkreśla. Robert Kaczmarek wyjaśnia, że w filmie „Polmission. Tajemnice paszportów” udało się pokazać, na jak szeroką skalę zakrojone były działania polskich władz i dyplomatów na rzecz ratowania Żydów. Okazało się, wyjaśnia filmowiec, że nie tylko polscy dyplomaci w Bernie pomagali Żydom, ale czynili to także dyplomaci na przykład w Japonii. Robert Kaczmarek podkreśla, że ten film jednoznacznie pokazuje też niechęć państw alianckich do wspierania polskich władz w ratowaniu skazanych na zagładę Żydów. Rząd polski, mimo, że nie dysponował ani terytorium, ani armią, ani innymi atrybutami państwa, robił co mógł, aby ratować Żydów. Jednym z takich działań – dodaje Kaczmarek – była presja jaką wywierał na rządy państw alianckich. „Dlaczego one nie podejmowały działań, dlaczego na przykład nie nakazały zbombardowania linii kolejowych prowadzących do niemieckich obozów zagłady, tego nie wiadomo”- mówi. Grupa Ładosia (określana także jako Grupa Berneńska) w latach 1942-43 zajmowała się masowym fałszowaniem paszportów państw Ameryki Południowej. Dokumenty te trafiały do Żydów, którzy dzięki nim unikali wywózek do niemieckich obozów zagłady i trafiali do obozów dla internowanych w Niemczech oraz okupowanej Francji, dzięki czemu część z nich doczekała końca wojny. Grupę tworzyli dyplomaci żydowskiego i polskiego pochodzenia: ambasador Aleksander Ładoś, jego zastępca Stefan Ryniewicz, konsul Konstanty Rokicki i dyplomata Juliusz Kuehl. Należeli do niej także poseł na Sejm II RP Abraham Silberschein oraz przedstawiciel organizacji żydowskich Chaim Eiss. Do początku 2020 roku Instytutowi Pileckiego udało się ustalić imienny spis ponad 3 tysięcy 200 Żydów, których dyplomaci próbowali ratować. Ocalono co najmniej kilkuset z nich.

IAR/Informacyjna Agencja Radiow/ #Banach/d ms/w dyd/MG

facebook
by e-smart.pl