Politycy PiS-u domagają się wyjaśnień w sprawie dochodów R.Sikorskiego

Sejm-PiS-Sikorski-dochody-ZEA Politycy Prawa i Sprawiedliwości domagają się wyjaśnień od Radosława Sikorskiego odnośnie jego dochodów. Chodzi o publikację holenderskiego dziennika NRC, który napisał, że Eurodeputowany Koalicji Obywatelskiej Radosław Sikorski otrzymuje 100 tysięcy dolarów rocznie od Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Gazeta przeanalizowała zarobki europosłów i ich kontakty z państwami spoza Unii Europejskiej w związku z aferą korupcyjną w Parlamencie Europejskim. Dziennik ustalił, że Radosław Sikorski od 2017 roku zasiada w radzie konferencji Sir Bani Yas. To coroczne spotkanie organizowane przez ZEA, które gromadzi polityków i analityków spraw międzynarodowych. Podczas konferencji prasowej w Sejmie, szef komisji spraw zagranicznych Radosław Fogiel powiedział, że opisane przez NRC sprawy należy wyjaśnić. „Należy zadawać pytania, należy oczekiwać przejrzystości w życiu publicznym” – powiedział. Radosław Fogiel skierował też pytania do przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska w sprawie Radosława Sikorskiego. „Dlaczego Donald Tusk broni Radosława Sikorskiego, czy Donald Tusk wie za co konkretnie otrzymuje 100 tysięcy dolarów rocznie od obcego państwa i czy zgadza się na takie standardy” – pytał Radosław Fogiel. Radosław Sikorski w odpowiedzi na zarzuty holenderskiego dziennika stwierdził, że we wszystkich sprawach dotyczących tych krajów głosował zgodnie z zaleceniami swojego ugrupowania politycznego – Europejskiej Partii Ludowej. „Moje członkostwo w Radzie Doradczej Forum Sir Bani Yas nie wpływa na mój głos jako posła do Parlamentu Europejskiego” – czytamy w oświadczeniu eurodeputowanego, które cytuje dziennik NRC. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Naukowicz/i pcz/w dyd

facebook
by e-smart.pl