OPIS W całym kraju odbywają się Biegi „Tropem Wilczym”

Bieg Tropem Wilczym-Żołnierze Wyklęci-Andrzej Duda Około 100 tysięcy osób wzięło udział w odbywających się dziś Biegach „Tropem Wilczym”, których celem jest upamiętnienie bohaterów antykomunistycznego ruchu oporu w związku z niedawnym Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Biegi zorganizowano w ponad 350 miejscach w Polsce i za granicą.Na uczestników – w zależności od miejsca – czekały różne dystanse. Najczęściej to 5 i 10 kilometrów, ale najważniejszy i obowiązkowy był dystans honorowy 1963 metrów, upamiętniający rok śmierci Józefa Franczaka „Lalusia”, ostatniego żołnierza niezłomnego poległego w walce. Przesłanie do uczestników skierował prezydent Andrzej Duda. W liście odczytanym przed warszawskim biegiem przez Lilię Luboniewicz z Fundacji Wolność i Demokracja, Andrzej Duda napisał, że tegoroczne obchody upamiętniają także 80. rocznicę pojmania i zamordowania nad jeziorem Narocz przez Sowietów porucznika Antoniego Burzyńskiego „Kmicica”, oraz jego podkomendnych.”Był to pierwszy jawny akt agresji Rosji sowieckiej wobec Armii Krajowej” – napisał prezydent i dodał, że doświadczenie to zaważyło na późniejszej postawie żołnierzy Okręgu Wileńskiego AK, na czele z Zygmuntem Szendzielarzem „Łupaszką”. Jak podkreślił, w ich oczach komunistyczna Moskwa nie mogła już od tego momentu być sojusznikiem aliantów, ale stała się drugim, po hitlerowskich Niemczech, śmiertelnym wrogiem i okupantem. Andrzej Duda nawiązał także do 160. rocznicy Powstania Styczniowego, którego tradycje były ważne w II Rzeczpospolitej, podobnie jak dla współczesnych Polaków ważne są odniesienia do Żołnierzy Wyklętych. Prezydent dziękował za przywracanie pamięci o polskich bohaterach. „Potrzeba było wielkiej pracy i determinacji, by prawda pokonała fałsze propagandy, a nasze suwerenne państwo oddało chwałę zwycięzcom” – zaznaczył Andrzej Duda i podziękował rodzinom Niezłomnych za ocalenie pamięci po bliskich w najtrudniejszych latach szykan, a także badaczom – za wytrwałe poszukiwanie szczątków zamordowanych. W Łodzi w Biegu „Tropem Wilczym” wzięło udział 350 osób. W tym roku był on współorganizowany przez miejscowy oddział Instytutu Pamięci Narodowej. Dyrektor IPN w Łodzi Dariusz Rogut mówił, że to wydarzenie jest dobrym sposobem na przypominanie o historii Wyklętych młodym ludziom oraz na budowę środowiska patriotycznego. Organizator biegu Mariusz Przybyła powiedział, że bieg z jednej strony krzewi tężyznę fizyczną, promuje zdrowy tryb życia, ale też upamiętnia ludzi, którzy walczyli o historię naszego kraju.Dużym zainteresowaniem cieszył się też bieg w Olsztynie, w którym uczestniczyło około 250 osób.Sportowe zmagania odbyły się w kilku kategoriach. Na starcie stanęli też najmłodsi, którzy mieli do przebiegnięcia dystans 300 metrów. Jakub Tokarz – licealista ze Świętochłowic – najszybciej pokonał dystans 1963 metrów w Biegu „Tropem Wilczym” w Parku Miejskim w Tarnowskich Górach. Jak powiedział Radiu Katowice, trasa była łatwa. „Myślę, że każdy dałby radę to przebiec. Ważna jest zabawa, ale pamięć tu gra też dużą rolę” – mówił.Organizatorem biegu był 5. Pułk Chemiczny imienia Leona Berbeckiego. Jak mówi zastępca dowódcy tej jednostki, podpułkownik Antoni Półtorak, była to także okazja, by poznać sprzęt używany przez żołnierzy. W biegu w Tarnowskich Górach uczestniczyło około 100 osób. Biegi „Tropem Wilczym” zorganizowano po raz 11.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/zbiorcza/d md/w dwi/

facebook
by e-smart.pl