OPIS W Brukseli największa impreza polonijna w Europie

Bruksela-Dzień Polski W Brukseli dziś wielkie święto polonijne i największa impreza w Europie. Po raz trzeci zorganizowano Dzień Polski w belgijskiej stolicy. Tym razem jednak okazja wyjątkowa, bo 20.rocznica wejścia Polski do Unii Europejskiej. Zaprezentowały się regiony, oraz organizacje polonijne i polskie szkoły. Brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka sprawdziła jakie atrakcje czekały na uczestników. Brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka odwiedziła stoiska i sprawdzała atrakcje. „Przedstawiamy historię I Polskiej Dywizji Pancernej, której dowódcą był legendarny generał Stanisław Maczek. Na naszym stoisku można zobaczyć repliki broni” – opowiadał Wojciech Romaniak, prezes Stowarzyszenia Grupa Rekonstrukcyjna I Polskiej Dywizji Pancernej w Antwerpii. Było też stoisko polskiej szkoły z Antwerpii. „Ma na celu integrację, przychodzą dzieci z różnych krajów, zachęcamy dzieci do konkursów, do poznawania również polskich tradycji i zachęcamy do nauki języka polskiego w polskiej szkole” – powiedziała nauczycielka ze szkoły w Antwerpii Elwira Mytkowska. A wśród atrakcji przygotowanych przez regiony było między innymi pieczenie pierników z Torunia, czy nauka wspinaczki pod okiem Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Świętokrzyskie na przykład promowało szlak rowerowy Green Velo w kinie 5D, czyli w pięciu wymiarach. „Można poczuć zapachy, wiatr, no i przede wszystkim poczuć się jak ten rowerzysta” – tłumaczyła przedstawicielka województwa świętokrzyskiego. „Dzień Polski jest pokazaniem pięknej Polski w Europie, takimi jakimi jesteśmy, radosnymi, promując polską tradycję, ale przy okazji jest też nowoczesność Polski, która pokazuje to co ma najlepsze” – powiedział Polskiemu Radiu szef organizacji pozarządowej „Sztabki”, która odpowiadała za przygotowanie tej imprezy Jacek Waldhaus. Przyznał, że po 20 latach widać zmianę w traktowaniu Polaków przez Brukselę i Belgię. „Jesteśmy partnerami” – dodał. Na Dzień Polski do Brukseli przyleciała też marszałek Senatu. Małgorzata Kidawa-Błońska podkreśliła, że takie wydarzenia mają duże znaczenie dla promocji polskiej kultury za granicą. „Polacy mogą pokazać z czego są dumni. My Polacy potrafimy naszymi rzeczami zaciekawić świat” – dodała marszałek Senatu. Mówiła też, że takie wydarzenia jednoczą Polaków i Polonię w Belgii. „To także ma wielką moc. To ma ogromne znaczenie nie tylko dla naszej kultury, dla promocji naszego kraju, ale także dlatego, żeby Polacy mieszkający tutaj chwilo, czy na stałe, mieli ze sobą kontakt, bo to jest wielka siła” – dodała. W podobnym tonie wypowiadał się ambasador Polski w Belgii. „Łączymy Polaków promując polską kulturę, pokazując piękno polskich regionów, naszą historię. Gromadzimy nie tylko Polaków, to jest też ważne, wychodzimy do społeczności międzynarodowej” – powiedział Rafał Siemianowski. Dzień Polski zorganizowano w samym centrum Brukseli, w Parku Pięćdziesięciolecia. Ambasador Siemianowski powiedział, że w przyszłym roku Dzień Polski zapowiada się wyjątkowo, bo odbędzie się w czasie przewodnictwa Polski w Unii Europejskiej. IAR/Beata Płomecka/Bruksela/w moc