OPIS Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden oficjalnie rozpoczął wizytę w Polsce

Biden – Polska – przylot Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden oficjalnie rozpoczął wizytę w Polsce. Samolot z prezydentem na pokładzie po 23.00 wylądował na Lotnisku Chopina w Warszawie. Na płycie lotniska Joe Bidena powitali prezydencki minister do spraw zagranicznych Marcin Przydacz oraz amerykański ambasador w Polsce Mark Brzeziński. Krótko przed północą kolumna prezydencka dotarła do hotelu w centrum stolicy. To druga wizyta amerykańskiego prezydenta w Warszawie w ciągu niespełna roku. Poprzednio Joe Biden odwiedził Polskę w marcu ubiegłego roku tuż po inwazji Rosji na Ukrainę. Teraz będzie w Warszawie kilka dni przed pierwszą rocznicą rosyjskiej agresji, która przypada 24 lutego. Dziś o godzinie 12.50 prezydent USA zostanie oficjalnie powitany na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego przez prezydenta Andrzeja Dudę. Następnie, o godzinie 13.00 prezydenci będą rozmawiali w wąskim gronie. O 13.35 zaplanowano rozmowy plenarne delegacji pod przewodnictwem Joe Bidena i Andrzeja Dudy. O 17.30 Joe Biden ma wygłosić przemówienie do Polaków i Ukraińców w Arkadach Kubickiego w Warszawie. Jutro Joe Biden ma spotkać się w Warszawie z sekretarzem generalnym NATO oraz z przywódcami krajów Bukaresztańskiej Dziewiątki, czyli państw wschodniej flanki Sojuszu. Rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby zapowiadał, że podczas spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą Joe Biden podziękuje Polsce za postawę w sprawie wojny w Ukrainie, omówi współpracę dwustronną, a także wspólne wysiłki, by wesprzeć Ukrainę i wzmocnić odstraszanie w ramach NATO. Joe Biden przyleciał do Warszawy z Rzeszowa. Wcześniej amerykański prezydent złożył niezapowiedzianą, kilkugodzinną wizytę w Kijowie na Ukrainie. Spotkał się tam z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i zapowiedział nowy pakiet pomocowy dla Kijowa i nowe sankcje na Rosję. Była to pierwsza wizyta Joe Bidena na Ukrainie od czasu, gdy Rosja najechała na ten kraj. Z Kijowa Joe Biden pociągiem pojechał do Przemyśla, a stamtąd samochodami do Rzeszowa. Po drodze do Warszawy prezydent Joe Biden rozmawiał jeszcze telefonicznie z włoską premier Giorgią Meloni, która jest w drodze na Ukrainę. Wizyta Joe Bidena na Ukrainie do ostatniej chwili trzymana była w ścisłej tajemnicy. Dopiero po jej zakończeniu amerykańskie media poinformowały, że minionej nocy prezydent przyleciał do Rzeszowa, a następnie przez 10 godzin jechał pociągiem do Kijowa. W ukraińskiej stolicy w czasie spotkania z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim Joe Biden zapowiedział kolejny pakiet pomocy wojskowej wart pół miliarda dolarów. Poinformował też, że Waszyngton nałoży wkrótce nowe sankcje na Rosję i na firmy, które współpracują z rosyjskim reżimem. Joe Biden mówił też, że Rosja przegrywa wojnę, a Władimir Putin mylił się, gdy rok temu sądził, że Zachód nie pospieszy Ukrainie z pomocą. „On myślał, że nas przetrzyma. I sądzę, że teraz już tak nie myśli” – powiedział amerykański prezydent. „Bóg jeden wie, co on sobie teraz myśli, ale on bardzo się pomylił. Bardzo. Rok później dowód znajduje się tutaj, gdzie teraz jesteśmy“ – mówił Joe Biden. „Bardzo doceniam, że prezydent Biden i społeczeństwo amerykańskie wspiera nas od początku tej tragedii, tej wojny, że są razem z nami“ – mówił z kolei ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski. Obaj prezydenci złożyli też kwiaty pod memoriałem, upamiętniającym ukraińskich żołnierzy, którzy zginęli w wojnie z Rosją od 2014 roku. Odwiedzili też sobór świętego Michała o Złotych Kopułach. W tym czasie w mieście słychać było alarm przeciwlotniczy. Choć Joe Biden planował wizytę na Ukrainie od miesięcy, ostateczna decyzja zapadła w piątek w ścisłym gronie jego doradców. Biały Dom ujawnił, że o wizycie poinformowano z kilkugodzinnym wyprzedzeniem Moskwę. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/wcz./d vey/w kry

facebook
by e-smart.pl