Nurogęsi zmierzają do Wisły. Służby apelują o ostrożność

nurogęsi-Warszawa-ptaki Już dwie nurogęsie rodziny spowodowały zamieszanie na warszawskiej Wisłostradzie. Przed południem trasę z Łazienek Królewskich do Wisły pokonała mama z dwoma młodymi. W niedzielę za inną samicą podążało czternaście małych. Są bezpieczne, bo ich spokoju pilnują miejskie służby i wolontariusze, którzy zamykają ulice. „Na bieżąco monitorujemy sytuację” – mówi Karolina Kwiecień-Łukaszewska z warszawskiego Zarządu Zieleni. „Wyznaczyliśmy także dyżury wolontariuszy, którzy zostali przeszkoleni między innymi z zasad kierowania ruchem. Zadaniem wolontariuszy Zarządu Zieleni jest monitorowanie stawów w Łazienkach i Kanału Piaseczyńskiego oraz powiadamianie odpowiednich służb. A w razie potrzeby zatrzymywanie ruchu i bezpieczne przeprowadzanie rodziny przez jezdnię” – tłumaczy. Przeprowadzanie nurogęsi przez jezdnię budzi duże zainteresowanie. Niektórzy piesi specjalnie zatrzymywali się i czekali, aż ptaki pokonają ulicę Czerniakowską. Pani Luiza, z którą rozmawiał nasz reporter, spóźniła się nawet przez to do pracy. „Zobaczenie tego na własne oczy było moim marzeniem” – mówi. „W pracy wybaczą, bo miałam ważny powód” – śmieje się. Warszawski Zarząd Zieleni apeluje, aby nie zbliżać się do nurogęsi, nie płoszyć ich, a jeśli znajdą się w pobliżu drogi – wezwać straż miejską, która pomoże im przejść nad rzekę. Nurogęsi to kaczki, każdej wiosny wędrują z Łazienek Królewskich, gdzie wykluwają się młode do Wisły. Głównym powodem jest większa dostępność pożywienia, czyli ryb.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Jędrkowiak/i pl/w hm