M. Przydacz o lipcowym szczycie NATO

M. Przydacz – BPM – szczyt NATO – Wilno Szef prezydenckiego biura polityki międzynarodowej Marcin Przydacz powiedział, że ofensywa dyplomatyczna prezydenta Andrzeja Dudy związana była ze zbliżającym się szczytem NATO w Wilnie. W programie „Gość Wiadomości” w TVP Info podkreślił, że Andrzej Duda chciał wypracować agendę potencjalnych decyzji, które w lipcu zapadną w litewskiej stolicy. Jak mówił Marcin Przydacz, prezydent rozmawiał m.in. o takich tematach, jak wzmacnianie wschodniej flanki NATO i odstraszanie Rosji, a także o wydatkach na zbrojenia, do których zobowiązały się kraje NATO na szczycie w Madrycie. „Pan prezydent do nich apelował, namawiał, by wykonali te obowiązki z Madrytu” – wskazywał. Marcin Przydacz przypomniał, że prezydent Andrzej Duda spotkał się w ostatnich dniach z sekretarzem generalnym NATO, premierem i królem Wielkiej Brytanii, w ramach Trójkąta Weimarskiego z kanclerzem Niemiec i prezydentem Francji, a także z premierem Norwegii i prezydentem-elektem Czech. Rozmawiał też z prezydentami Słowacji i Litwy. Spotkania Andrzeja Dudy w Brukseli, Londynie czy Monachium – oprócz przygotowań do szczytu NATO – były przygotowaniami do wizyty w Polsce prezydenta USA Joe Bidena, szczytu Bukaresztańskiej Dziewiątki czy okazją do rozmowy o wsparciu dla Ukrainy i wzmacnianiu bezpieczeństwa wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/TVP Info/d md/w Wj

facebook
by e-smart.pl