Londyn: Rubens i kobiety

Londyn – Rubens – wystawa Od Wenus, przez biblijną Ewę, po ukochaną żonę: na wystawie w londyńskiej Dulwich Picture Gallery stajemy oko w oko z kobietami, które Peter Paul Rubens malował z niesłabnącą fascynacją przez całe życie. Trzy roześmiane nimfy i bogini urodzaju Ceres, dzielą się rogiem obfitości. Nieopodal Wenus, bogini miłości, wychodzi na brzeg ze swej muszli. Isabella Brant, pierwsza żona Flamandczyka, patrzy na nas, lekko się uśmiechając. To portret pośmiertny. Rubens stara się zachować jej twarz, nim wspomnienie zatrze się w jego pamięci. Starotestamentowa Hagar, podejrzanie podobna do drugiej żony malarza, spotyka na pustyni anioła. W galerii w południowo-wschodnim Londynie spotkać można kilka z wielu „kobiet Rubensa”. Kurator Ben van Beneden podkreśla: to nie są wizerunki wyidealizowane. „Usiłował przedstawić prawdziwe kobiety – czy to w obrazach religijnych, mitologicznych czy historycznych” – tłumaczy. I dodaje, że stereotyp „rubensowskich kształtów”, z jakim kojarzona jest twórczość artysty, najczęściej okazuje się nietrafiony. „To prawda, że według ówczesnego ideału piękna kobieta nie była drobna. Ale kobiety Rubensa nie są postawniejsze niż u innych malarzy, np. Artemisii Gentileschi. Tam znajdziemy podobny typ. Ani u niej, ani u niego, nie ma idealizowania” – podkreśla kurator. „Rzecz w tym, że Rubens przywiązywał wielką wagę od odwzorowania ciała, chciał by było niemal namacalne. Być może dlatego niektórzy uważają, że nieco koloryzował” – podkreśla kurator. I dodaje, że ta fascynacja cielesnością tworzy mocną nić między mistrzem baroku, a malarzami współczesnymi, np. Lucianem Freudem. „Kobiety Rubensa” są różnorodne, ale łączy je zwykle jedno. „To one są reżyserkami sceny. W stopniu dotąd niespotykanym. Tyle w nich energii i życia! Często są bardzo inteligentne. Nie chodzi tylko o siłę czy władzę. Wykorzystują humor i zmysłowość” – tłumaczy rozmówca Polskiego Radia. Wystawę „Rubens i kobiety” podziwiać można do końca stycznia.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Adam Dąbrowski/Londyn/i kk/w dwi/