„Kurier Poranny”: minister J. Sasin – jeśli nie będziemy mieć polskiej własności, to nie będziemy mogli mieć wolności
„Kurier Poranny” – MAP – minister – J. Sasin – referendum – pytania – prywatyzacja Minister aktywów państwowych Jacek Sasin w wywiadzie dla dziennika regionalnego „Kurier Poranny” powiedział, że jeśli nie będziemy mieć polskiej własności, to nie będziemy mogli mieć wolności. Podkreślił, że pierwsze z pytań referendalnych, które dotyczy kwestii majątku państwowego, dotyczy de facto naszej suwerenności. „Kurier Poranny” przypomina, że pytanie to brzmi: Czy popierasz wyprzedaż majątku państwowego podmiotom zagranicznym, prowadzącą do utraty kontroli Polek i Polaków nad strategicznymi sektorami gospodarki? Jacek Sasin powiedział, że jest to bardzo ważne pytanie, bo (…) dotyczy tego, czy my jako kraj będziemy mieć w swoich rękach strategiczne gałęzie przemysłu i czy w związku z tym będziemy mogli zadbać o swoje bezpieczeństwo. Minister wyraził przekonanie, że bez tych narzędzi o bezpieczeństwie nie ma w ogóle co mówić. Wyjaśnił, że ma przede wszystkim na myśli bezpieczeństwo energetyczne, w sferze zbrojeniowej, a także bezpieczeństwo żywnościowe. „(…) prawdziwe jest powiedzenie, że wolność to własność. Jeśli nie będziemy mieć polskiej własności, to (…) nie będziemy mogli zadbać o siebie, bo to inni będą decydować za nas. To inni będą decydować o tym, czy i które zakłady zamknąć, które modernizować i jakie towary produkować” – stwierdził minister. Jacek Sasin podkreślił, że obecny obóz rządzący stara się odbudowywać polską własność we wszystkich segmentach. Wspiera nie tylko państwowe firmy, ale również prywatny biznes. Przypomniał, że w czasie pandemii to rządowe tarcze utrzymały polski prywatny biznes przy życiu. Minister ocenił, że groźba prywatyzacji jest realna, gdyby rządy objęła obecna opozycja. „To nie jest jakieś domniemanie czy jakiś nasz wymysł. Przecież jest aż nadto wypowiedzi i polityków, i ekspertów Platformy [Obywatelskiej], którzy wyraźnie mówią, że trzeba wszystko sprzedać. Najdalej w tym wszystkim poszedł pan Grabowski (ekonomista doktor Bogusław Grabowski – przyp. red.), który się tak zapędził, że powiedział, że trzeba sprzedać nie tylko firmy, ale także drogi, mosty, lotniska, a więc infrastrukturę. Ich zdaniem trzeba wyprzedać absolutnie wszystko” – powiedział szef resortu aktywów państwowych. Dodał, że „ostatnio guru Platformy od prywatyzacji, Janusz Lewandowski na Campusie Polska potwierdził po raz kolejny, że będzie potrzebna prywatyzacja, czyli chce wrócić do tego, od czego jest specjalistą – wyprzedaży majątku narodowego na rzecz podmiotów zagranicznych. „Nam to realnie grozi. To jest bardzo wielka groźba, która nad nami wisi ze wszystkimi konsekwencjami: z bezrobociem, zamykaniem firm, wyrzucaniem ludzi z pracy i utratą tej gospodarczej suwerenności. To jest scenariusz, którego musimy za wszelką cenę uniknąć” – podkreślił Jacek Sasin. Dodał, że dlatego Zjednoczona Prawica postanowiła „zadać w referendum pytanie, które tego dotyczy – żeby zabezpieczyć się na przyszłość”. Minister dodał, że Polska jest dziś na takim etapie rozwoju, że nie ma tak dużego polskiego kapitału, by mógł kupić te wielkie państwowe firmy. Powiedział, że nie widzi dziś w Polsce nikogo, kto mógłby kupić na przykład Orlen. Podkreślił, że to oznacza, iż „jeśli Platforma mówi: sprzedamy Orlen, to znaczy, że sprzeda go jakiejś wielkiej zagranicznej korporacji”. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/poranny.pl/d jl/i wz/w Wj