Ksiądz prałat Józef Bar o rodzinie Ulmów

Historia – Ulmowie – Markowa – beatyfikacja Ksiądz prałat Józef Bar, sędzia prowadzący proces beatyfikacyjny rodziny Ulmów, mówi, że rodzina z Markowej zawsze wyróżniała się zaangażowaniem w życie społeczne. Dziś w Markowej na Podkarpaciu, dziesiątki tysięcy wiernych oraz przedstawiciele duchowieństwa i najwyższych władz państwowych uczcili pamięć polskiej rodziny, zamordowanej przez Niemców za pomoc i ukrywanie Żydów w trakcie II wojny światowej. Ksiądz prałat Józef Bar zaznacza, że Ulmowie byli rodziną religijną, w której regularnie czytano Pismo Święte. „Czytając Pismo Święte Józef Ulma kredką zaznaczył dwa teksty. Przypowieść o dobrym Samarytaninie oraz drugi tekst: nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich” – powiedział ksiądz prałat Józef Bar. Rodzina Ulmów choć była podobna do innych rodzin mieszkających we wsi Markowa, to jednocześnie wyróżniała się gospodarnością i zaangażowaniem w życie społeczne. „Józef Ulma był społecznikiem, organizował kółko rolnicze, spółdzielnie, był aktywnym członkiem Stowarzyszenia Młodzieży Katolickiej. Był promotorem nowoczesnej uprawy roślin, był pszczelarzem, miał swoją elektrownie wiatrową” – podkreślił ksiądz prałat Józef Bar. Józef i Wiktoria Ulmowie oraz siedmioro ich dzieci zostali zamordowani przez Niemców w 1944 roku za pomoc udzieloną członkom dwóch żydowskich rodzin. Rodzina Ulmów została upamiętniona drzewem, zasadzonym w instytucie Yad Vashem. W 2010 r. prezydent RP Lech Kaczyński odznaczył ich Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Starania o beatyfikację zamordowanej rodziny z Markowej trwały od 2003 roku.IAR/#Lis/w zr