Kolejna narada ambasadorów unijnych krajów ws 11 pakietu sankcji

UE-ambasadorowie-kraje-sankcji Dziś kolejna narada ambasadorów unijnych krajów w sprawie 11 pakietu sankcji wobec Rosji. Środowe spotkanie, które było pierwszą dyskusją na temat projektu Komisji Europejskiej, nie przyniosło rezultatu. Wraz z dyskusją o restrykcjach wobec Rosji powraca, jak ustaliła brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka, debata o sankcjach wobec Białorusi, o co zabiegała Polska. W ramach 11.pakietu sankcji Komisja zaproponowała po raz pierwszy uderzenie w firmy z Chin, które pomagają Rosji prowadzić nielegalną wojnę na Ukrainie. Władze w Pekinie już zapowiedziały odwet. A kilka unijnych krajów zaczyna się wahać – powiedział brukselskiej korespondentce Polskiego Radia jeden z dyplomatów. Inny z rozmówców Beaty Płomeckiej przewiduje długie techniczne i skomplikowane rozmowy, które na pewno dziś się jeszcze nie zakończą. Padają także pytania między innymi o proponowany zakaz wpływania do europejskich portów dla statków, które obchodzą unijne sankcje i przewożą towary objęte restrykcjami. Jeśli chodzi o Polskę, to jest ona zadowolona z niektórych propozycji, na przykład objęcia sankcjami osób odpowiedzialnych za porwania ukraińskich dzieci i przymusowe adopcje w Rosji, propagandystów, czy sędziów skazujących w politycznych procesach. Jednak Warszawa naciska na sankcje na Białoruś. „To jest największa luka w systemie sankcyjnym – komentował kilka dni temu ambasador Polski przy Unii Andrzej Sadoś w rozmowie z brukselską korespondentką Polskiego Radia. Według ustaleń Beaty Płomeckiej po środowej naradzie ustalono, że sprawa białoruskich restrykcji powraca nad agendę, by można było osiągnąć porozumienie wraz z 11.pakietem sankcji wobec Rosji.IAR/Beata Płomecka/Bruksela/i mg/w zr

facebook
by e-smart.pl