Kanclerz Niemiec za ścisłymi kontrolami granicznymi
Niemcy-Olaf Scholz-kontrole graniczne Migracja zarobkowa jest pożądana, ale liczby azylantów muszą spaść – zapowiedział kanclerz Olaf Scholz w wywiadzie dla gazety „Saarbrücker Zeitung”. Podkreślił, że migracja zarobkowa do Niemiec jest konieczna i pożądana, ale należy ograniczyć nielegalną imigrację. „Jest zbyt wiele osób, które przybywają do nas nielegalnie i twierdzą, że szukają ochrony przed prześladowaniami, ale nie mogą przedstawić żadnych podstaw do azylu i są odrzucani. Dlatego zaczęliśmy od kontroli granicznych” – dodał. Szef rządu federalnego zaznaczył, że zamiarem władz jest dalsze ścisłe kontrolowanie granic Niemiec. Zwrócił uwagę, że podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu będą się odbywać kontrole na granicy z Francją, podobnie jak w przypadku Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej w Niemczech. Od tygodni kanclerz prezentuje ostrzejszy ton w wypowiedziach na temat migracji. W środę po raz kolejny podkreślił, że deportacje afgańskich i syryjskich przestępców, które zapowiedział, będą przeprowadzane. Rządząca Niemcami koalicja długo odrzucała to rozwiązanie, podobnie jak stacjonarne kontrole graniczne. We wrześniu w trzech landach – Turyngii, Brandenburgii i Saksonii – odbędą się wybory do parlamentów. Partie antyimigracyjne, takie jak AfD i BSW, są w tych regionach bardzo silne w sondażach. W celu zwalczania nielegalnej migracji i walki z przemytnikami ludzi od października ubiegłego roku prowadzone w Niemczech kontrole na granicy z Polską, Czechami i Szwajcarią. Mają one być kontynuowane do 15 grudnia. Kontrole na granicy niemiecko-austriackiej obowiązywać będą do 11 listopada.Informacyjna Agencja Radiowa/DW/w hm