Jest śledztwo prokuratury ws. push-backów na granicy z Białorusią

śledztwo – prokuratura – push-back – Białoruś – granica Śledczy zajmą się push-backami na granicy z Białorusią. Postępowanie dotyczy przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przy wykonywaniu czynności związanych z ochroną granicy przez funkcjonariuszy straży granicznej, policji oraz innych służb. Chodzi o okres od września 2021 do marca 2024 roku. Sprawą zajmuje się specjalny zespół powołany w Prokuraturze Okręgowej w Siedlcach. Rzecznik siedleckiej prokuratury prokurator Krystyna Gołąbek powiedziała Informacyjnej Agencji Radiowej, że do zdarzeń miało dochodzić między innymi w Białowieży i Bobrownikach. „Istnieje podejrzenie, że przekroczenie uprawnień czy też niedopełnienie obowiązków nastąpiło poprzez podejmowanie przez funkcjonariuszy wobec cudzoziemców przybywających w tym czasie z Białorusi do Polski działań polegających na zawracaniu ich do linii granicy, czyli tak zwana procedura push-backu pomimo tego, że osoby te zgłaszały wolę uzyskania ochrony międzynarodowej” – mówiła Krystyna Gołąbek. Przedmiotem śledztwa są też zdarzenia polegające na zawracaniu do granicy państwa także tych uchodźców, którzy znajdowali się w stanie zagrażającym ich życiu lub zdrowiu. Na razie w sprawie jedynym materiałem dowodowym są bardzo obszerne zeznania złożone przez zawiadamiającego o przestępstwie dziennikarza i aktywistę działającego przy granicy polsko-białoruskiej. Z jego zeznań wynika prawdopodobieństwo przynajmniej kilkunastu takich przypadków.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/#Turkowska/ i pl/w dwi/