Jerzy Skolimowski przed galą Oscarów

USA – Los Angeles – Oscary – Skolimowski Jerzy Skolimowski uważa, że jego film „IO” zasługuje na Oscara, ale go nie zdobędzie. Przed wyjazdem do Teatru Dolby na 95. galę nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej polski reżyser przyznał, że odczuwa dumę z tego, jak daleko zaszedł jego film. Skolimowski nadal nie wierzy w oscarowe zwycięstwo. Mówi, że czuje dumę z nominacji dla „IO”, ale ma poczucie, że szanse na zwycięstwo są prawie żadne. Dodatkowo czuje się przeziębiony. „Ponieważ wbiłem się już w smoking, to pojadę, ale nie wiem czy wytrzymam do końca i czy pójdę na bal” – tłumaczy. Jerzy Skolimowski jest przekonany, że Oscara w kategorii najlepszy film międzynarodowy dostanie niemiecki obraz „Na Zachodzie bez zmian”. Jednak na pytanie korespondenta Polskiego Radia Marka Wałkuskiego, który film, jego zdaniem, najbardziej zasługuje na statuetkę, reżyser odpowiedział: „Wszystkie pięć filmów jest naprawdę znakomitych ale niektóre są trochę bardziej ryzykowne i eksperymentalne. Do tych filmów należy IO i nie miałbym nic przeciwko temu aby taki był wynik”. Skolimowski dodał jednak, że jest realistą i nie sądzi, by jego film okazał się czarnym koniem albo „czarnym osłem” tegorocznych Oscarów.Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Marek Wałkuski/Los Angeles/w hm

facebook
by e-smart.pl