Harcerze: prezydent Niemiec pytał o udział harcerstwa w powstaniu warszawskim

Prezydent – powstanie warszawskie – rocznica – Steinmeier Prezydenci Polski i Niemiec, Andrzej Duda i Frank-Walter Steinmeier, złożyli kwiaty w miejscu pamięci przy ulicy Górczewskiej w Warszawie, oddając hołd ofiarom rzezi Woli. Po uroczystości prezydent Niemiec przez kilka minut rozmawiał z harcerzami. Przewodniczący Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej, harcmistrz Krzysztof Wójtowicz, powiedział, że Franka-Waltera Steinmeiera interesował udział harcerzy w powstaniu. „Prezydent Niemiec pytał, jak to było z obecnością harcerzy podczas II wojny światowej w szeregach walczących powstańców. Opowiedzieliśmy mu, że właśnie tutaj na Woli zaczął się szlak bojowy harcerskich batalionów „Zośka” i „Parasol”, więc jest to miejsce szczególnie dla nas ważne. Powiedzieliśmy również, że znajdujemy się tuż przy rondzie Józefa Szczepańskiego. Pan prezydent pytał się także, jak harcerstwo wygląda dzisiaj w Polsce” – zrelacjonował Krzysztof Wójtowicz Polskiemu Radiu. Harcmistrz Wiesław Turzański też był uczestnikiem rozmowy z prezydentem Niemiec. „Powiedział, że przygotowując się do tej wizyty, zauważył, że harcerstwo miało istotny wkład w działania podczas powstania warszawskiego. Dlatego potem pytał, skąd to się wzięło, czy to była tylko jedna organizacja, czy kilka” – powiedział Wiesław Turzański. W pierwszych dniach sierpnia 1944 roku na warszawskiej Woli Niemcy zamordowali nawet do 12 tysięcy Polaków. Zbrodni dokonały oddziały SS i policji niemieckiej pod dowództwem SS-Gruppenführera Heinza Reinefartha. Masakra była realizacją rozkazu Adolfa Hitlera, który po wybuchu powstania nakazał zburzenie Warszawy i wymordowanie wszystkich jej mieszkańców. Część historyków uważa rzeź Woli za największą jednostkową masakrę ludności cywilnej, dokonaną w Europie w czasie II wojny światowej.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Zielenkiewicz/w Siekaj/i plu/w Siekaj

facebook
by e-smart.pl