Gdynia: Na FPFF premierowy pokaz filmu „Tata”

Gdynia – film – festiwal – „Tata” Na 47. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni premierowo pokazany został film „Tata”. Debiut reżyserski Anny Maliszewskiej to opowieść o Michale, kierowcy TIRa, który musi się zmierzyć w wyzwaniami samotnie wychowującego córkę ojca. Dodatkowo jego sytuacja się komplikuje, kiedy zostaje zmuszony zabrać w podróż córkę i jej przyjaciółkę pochodzącą z Ukrainy. Anna Maliszewska mówiła, że zrobiła ten film ponieważ chciała poruszyć temat formy i roli współczesnej rodziny. „Dużo zaczęliśmy rozmawiać o temacie ojcostwa i w ogóle powstawania rodziny, szukania rodziny w takich czasach, kiedy rodziny bardzo się zmieniają ze względu na to, że zmienia się nasze społeczeństwo, że zmienia się sytuacja ekonomiczna wielu osób. Rozmawialiśmy o tym, czy można stworzyć taką rodzinę z wyboru, czy ważniejsze są więzy krwi, czy to, że ludzie są ze sobą blisko, kochają się, są dla siebie wsparciem, są sobie potrzebni” – powiedziała. Reżyserka dodała, że jej film mierzy się też z tematem ojcostwa. „Nie opowiadamy o ojcu intelektualiście, który teraz będzie rozważał parenting, tylko o człowieku, który jest zadaniowym mężczyzną, taki trochę kowboj skoncentrowany na własnej wolności. W tym wszystkim okazuje się, że są dzieci i co z tym zrobić i gdzie w tym świecie zadaniowym, świecie męskich ideałów, szukać miejsca na takie miękkie rzeczy jak rodzicielstwo” – mówiła. Twórca scenariusza Przemysław Chruścielewski wyjaśniał, że filmowy tata, grany przez Eryka Lubosa, przechodzi poważną transformację. „Spotykamy go w takim momencie, w którym tak naprawdę jeszcze nie dorósł do tego, ucieka od tej odpowiedzialności, a przygoda daje mu szansę dojrzeć. Jako mężczyzna staje się prawdziwym tatą, mamą, wujkiem czyli odpowiedzialną osobą, która jest w stanie wziąć na końcu odpowiedzialność za córkę i w sumie za pasierbicę. To jest powolne budowanie się mężczyzny, który ma w sobie te wszystkie cechy które mężczyzna powinien posiadać, chcąc mieć dzieci”. Film „Tata” pokazywany jest w ramach Konkursu Głównego i wraz z 19 innymi produkcjami walczy o nagrodę główną festiwalu Złote Lwy. A jeszcze dziś widzowie w Gdyni będą mogli zobaczyć między innymi najnowszy film Małgorzaty Szumowskiej „Infinite Storm”, czy film „Śubuk” w reżyserii Jacka Lusińskiego – inspirowany historią młodej matki autystycznego chłopca, która walczy o prawo do edukacji syna. Festiwal w Gdyni potrwa do soboty. Informacyjna Agencja Radiowa IAR #Banach/i pcz/w dw