Francja: zaostrza się protest rolników

Francja – rolnicy – protest Zaostrza się protest francuskich rolników. Prowadzone od kilku dni akcje mają potrwać co najmniej aż do końca tygodnia i dotknąć cały kraj. Rolnicy protestują przeciwko europejskim normom, trudnym warunkom ekonomicznym w ich branży i domagają się wsparcia ze strony rządu. Największy francuski związek zawodowy rolników – FNSEA – ogłosił, że akcje protestacyjne odbędą się w wielu departamentach i że będą trwały tak długo, jak będzie to potrzebne. Wieczorem związkowcy mają spotkać się z premierem Gabrielem Attalem. Rolnicy zapowiedzieli jednak, że niezależnie od wyniku rozmów będą kontynuować protest. Grożą też blokadą Paryża i bojkotem Międzynarodowych Targów Rolniczych – jednego z najważniejszych wydarzeń dla ich branży, które odbywa się co roku pod koniec lutego. Na razie protesty odbywają się głównie w Oksytanii, na południowym-zachodzie kraju. Od czwartku około dwustu rolników blokuje jedną z autostrad niedaleko Tuluzy. Farmerzy ustawiają też barykady na rondach i drogach krajowych. Rano zablokowali dojazd do elektrowni jądrowej w Golfech. Podobne akcje planowane są na północy kraju – w Normandii, Bretanii i Kraju Loary. Francuski rząd obawia się, że protesty rolników przekształcą się w społeczny bunt przypominający ruch „żółtych kamizelek” z 2018 roku. Wczoraj władze ogłosiły, że przekładają na później kontrowersyjną reformę rolną, która miała zostać zaprezentowana przez Radę Ministrów w środę. IAR / Informacyjna Agencja Radiowa / Stefan Foltzer/i mg/w Siekaj

facebook
by e-smart.pl