Eksperci o głosowaniu nad amerykańskim pakietem pomocy dla Ukrainy

USA Izba Reprezentantów – pakiet pomocy – Ukraina – głosowanie Amerykańska Izba Reprezentantów ma dziś głosować nad pakietem pomocy dla Ukrainy. Zamiast jednego pakietu Izba będzie głosowała nad oddzielnymi pakietami pomocy dla Ukrainy, Izraela i Tajwanu oraz za czwartym pakietem, dotyczącym zajęcia rosyjskich aktywów i pomocy w formie pożyczek. Politolog i amerykanista, profesor Tomasz Płudowski z Akademii Ekonomiczno-Humanistycznej w Warszawie, mówi, że przewodmniczący Izby Mike Johnson mierzy się ze sprzeciwem własnej Partii Republikańskiej – niektórzy jej członkowie są zdania, że pomoc dla Izraela jest mniej kontrowersyjna, niż pomoc dla Ukrainy. „W związku z tym większa jest gotowość do pomocy Izraelowi, a nie Ukrainie” – powiedział politolog. „Z kolei prezydent Biden daje sygnał swoim kongresmenom, że nie powinni głosować za ustawą, która skupia się na Izraelu. Jemu bardziej zależy na Ukrainie, a jest bardziej krytyczny w stosunku do polityki rządu Izraela po ostatnich wydarzeniach” – mówi Tomasz Płudowski. Analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych Mateusz Piotrowski zaznacza, że nawet jeśli prace na ustawą szybko się zakończą, to i tak pomoc do Kijowa nie dotrze z dnia na dzień. „Nawet gdyby przyjęła to Izba Reprezentantów, przyjąłby to Senat, podpisałby to Joe Biden faktycznie, to nie będzie tak, że już po weekendzie uruchomione zostaną środki pomocowe, pierwsze transze uzbrojenia pójdą. Choć spodziewam się, że Departament Obrony, jeśli chodzi o wsparcie Ukrainy, jest przygotowany na taką ewentualność, że te fundusze są uruchomione i oni już w takiej czystej teorii wiedzą, co w pierwszej kolejności należy pobrać i co dostarczyć Ukrainie” – mówi Mateusz Piotrowski. Pakiety, nad którymi ma głosować Izba Reprezentantów, wynoszą 60 miliardów dolarów dla Ukrainy i 14 miliardów dolarów dla Izraela. Jeszcze w ubiegłym roku prezydent Joe Biden złożył w Kongresie wniosek o 95 miliardów dolarów na pomoc Ukrainie, Izraelowi i amerykańskim sojusznikom w regionie Indo-Pacyfiku. Ustawa była blokowana przez przewodniczącego Izby Reprezentantów Mike Johnsona.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/#Ingram/w Siekaj