Dr J. Gajda – otwarta wojna Izraela i Iranu nie jest nikomu na rękę

Iran – Izrael – atak – Bliski Wschód – Jakub Gajda Otwarta wojna Izraela i Iranu nie jest nikomu na rękę, także obu tym państwom – ocenił doktor Jakub Gajda z Fundacji imienia Kazimierza Pułaskiego. Ekspert przypomniał, że konflikt z różnym natężeniem trwa już od wczesnych lat 80. Doktor Jakub Gajda powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że jednym z celów irańskiej polityki od czasu islamskiej rewolucji jest pomoc wszystkim muzułmanom. Stąd zaangażowanie w konflikt palestyńsko-izraelski i dzisiejsze wymiany ciosów na linii Iran – Izrael. „Inną rzeczą jest to antyamerykańskie podejście władz w Teheranie, które też ma tu ogromne znaczenie” – powiedział ekspert. „Izrael postrzegany jest jako taki przyczółek amerykański na Bliskim Wschodzie, taki projekt, który właściwie bez wsparcia Stanów Zjednoczonych nie ma racji bytu”. Z drugiej strony, jak dodał orientalista, działania Izraela w Strefie Gazy i w kwestii Palestyńczyków przysparzają temu państwu dodatkowych regionalnych wrogów. Doktor Jakub Gajda zwrócił uwagę, że taktyka działania Iranu i Izraela jest odmienna. Teheran na bieżąco informuje o swoich atakach, natomiast Izrael raczej jest w tej kwestii wstrzemięźliwy. „To jest też swego rodzaju sprawdzanie możliwości obronnych Iranu i działanie, które ma na celu zaskoczenie” – powiedział Jakub Gajda, ale jednocześnie podkreślił, że nie ma jeszcze pewności, czy Izrael odpowiada za dzisiejszy atak. Ekspert dodał, że Izrael raczej nie zamierza przeć do pełnowymiarowej wojny z Iranem. „Myślę, że te działania w jakiś sposób są inspirowane przez Izrael, który też nie odpowiada pełną mocą, bo groźba ze strony Iranu jest bardzo klarowna” – uważa orientalista. Doktor Jakub Gajda powiedział, że nie do końca wiadomo jeszcze, co dokładnie wydarzyło się w okolicach miasta Isfahan. Zwrócił uwagę, że irańskie media atak przypisały bliżej nieokreślonym wewnętrznym agentom, przeciwnym obecnej władzy.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Grygorcewicz/w Siekaj