Biały Dom: stanowisko USA ws. izraelskiej ofensywy w Rafah jest jasne i konsekwentne

USA – Izrael – Rafah Stanowisko USA w sprawie izraelskiej ofensywy w Rafah jest jasne i konsekwentne – oświadczył Biały Dom. To komentarz do dzisiejszego orzeczenia Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości, który nakazał Izraelowi wstrzymanie operacji wojskowej w Rafah na południu Strefy Gazy. Waszyngton wspiera działania Izraela, ale jednocześnie domaga się większej pomocy dla palestyńskich cywilów. Wcześniej prezydent Stanów Zjednoczonych potępił wniosek głównego prokuratora Trybunału w Hadze, który zapowiedział, że będzie się domagał nakazów aresztowania przywódców Izraela i Hamasu, w tym premiera Izraela Benjamina Netanjahu. „Nie ma równości – żadnej – pomiędzy Izraelem a Hamasem” – podkreślił wtedy Joe Biden. Międzynarodowy Trybunał Karny określił sytuację humanitarną w Rafah jako katastrofalną. Zdaniem sądu istnieją przesłanki, aby wydać nadzwyczajny nakaz wstrzymania ofensywy. Sąd uznał, że Izrael nie robi wystarczająco dużo, aby chronić ludność cywilną, a tymczasowe środki zastosowane przez Trybunał w marcu nie rozwiązały sytuacji. Dlatego Izrael musi wstrzymać ofensywę i w ciągu miesiąca przedstawić sprawozdanie na temat podjętych środków w celu ochrony cywilów. Izraelskie władze skrytykowały orzeczenie. Minister w gabinecie wojennym Beni Ganc powiedział, że Izrael rozpoczął sprawiedliwą i konieczną kampanię po brutalnej masakrze swoich obywateli. Z kolei Hamas z zadowoleniem przyjął decyzję MTK i wezwał Radę Bezpieczeństwa ONZ do natychmiastowego wdrożenia kroków zmuszających Izrael do respektowania nakazu. Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell powiedział, że Wspólnota będzie musiała wybrać pomiędzy wsparciem międzynarodowych instytucji gwarantujących praworządność lub wsparciem dla Izraela. Rafah, które znajduje się przy granicy z Egiptem, przed wojną liczyło prawie ćwierć miliona mieszkańców. Od października trafiło tam prawie 1,5 miliona Palestyńczyków – z ponad 2 milionów 300 tysięcy wszystkich osób żyjących w Strefie Gazy. Izrael początkowo zapewniał ich, że będą tam bezpieczni. Jednak od początku maja izraelskie wojska atakują miasto. W ostatnim czasie uciekło z niego około 600 tysięcy osób. Izrael utrzymuje, że w Rafah ukrywają się członkowie Hamasu i zapowiada kontynuowanie swojej operacji wojskowej.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Reuter/wcześn./d OW/w mk

facebook
by e-smart.pl