80 lat temu skapitulowało powstanie warszawskie
historia – rocznica – powstanie warszawskie – kapitulacja 80 lat temu skapitulowało powstanie warszawskie. Po zakończeniu walk Niemcy wypędzili z miasta większość jego mieszkańców oraz przystąpili do systematycznego niszczenia zabudowy Warszawy. W 1984 roku jedna z uczestniczek powstania warszawskiego wspominała na antenie Polskiego Radia atmosferę ostatnich chwil zrywu. Jak podkreśliła ludzie czuli się oszukani i wielu mówiło nie o „kapitulacji”, a o zdradzie. „Tyle krwi, tylu najbliższych kolegów, tyle koleżanek, których grzebaliśmy w kawałkach. Były momenty straszne, przy mnie dwóch kolegów popełniło samobójstwo” – mówiła w Polskim Radiu uczestniczka powstania warszawskiego. Niemcy pomimo gwarancji dotyczących zachowania architektury miasta, tuż po zakończeniu walk rozpoczęli trwające do stycznia 1945 roku systematyczne niszczenie zabudowy lewobrzeżnej Warszawy. Specjalne oddziały podpalały i wysadzały w powietrze budynek po budynku. Świadkiem destrukcji miasta był między innymi Władysław Bartoszewski. „SS-mani podeszli do kamienic, stojących jeszcze w możliwym stanie i skierowali ogień z miotaczy płomieni do piwnic. Podpalali od piwnic budynki opuszczone przez ludność, a może i jeszcze niezupełnie opuszczone” – wspominał w 1968 roku Władysław Bartoszewski. Powstanie warszawskie wybuchło w związku ze zbliżaniem się do miasta Armii Czerwonej, która w założeniu dowództwa AK, na wieść o rozpoczęciu walk miała przekroczyć Wisłę i pomóc w pokonaniu Niemców. Sowieci wstrzymali jednak ofensywę i poza nielicznymi wyjątkami nie udzielili walczącej Warszawie znaczącego wsparcia. Celem powstanie było nie tylko wypędzenie okupantów, ale również powitanie w nim sowietów przez Armię Krajową, reprezentującą niezależny polski rząd w Londynie. Na falach Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa w 1954 roku, Komendant Główny Armii Krajowej Tadeusz Bór-Komorowski, tłumaczył jednak, że powstanie wybuchło nie tylko ze względu na cele polityczne i militarne, ale przede wszystkim dlatego, że tego chcieli mieszkańcy Warszawy. „Opór i walka orężna wobec najeźdźcy nie były narzucane społeczeństwu przez jakiś rozkaz z góry. Ta decyzja została podjęta przez cały naród samorzutnie, nie w sierpniu 1944 roku, ale już we wrześniu 1939 roku” – mówił kilkanaście lat po powstaniu generał Tedeusz Komorowski „Bór”. Powstanie warszawskie rozpoczęło się 1 sierpnia 1944 roku i trwało przez 63 dni. Szacuje się, że w wyniku zrywu zginęło od 150 do 200 tysięcy mieszkańców Warszawy. W trakcie walk oraz po ich zakończeniu Niemcy zniszczyli większość zabudowy lewobrzeżnej Warszawy. Między innymi na Starym Mieście całkowitej destrukcji uległo ponad 90% przedwojennych budynków. Dziś w stolicy odbędą się uroczystości upamiętniające kapitulację powstania warszawskiego. Ich głównym punktem będzie zgaszenie symbolicznego ognia pamięci na Kopcu Powstania Warszawskiego, który płonął przez ostatnie 63 dni. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/#Lis/i plu/w mmch