(20.09) kraj – zapowiedzi

O godzinie jedenastej w Krynkach w województwie podlaskim rozpocznie się posiedzenie komitetu ds. bezpieczeństwa narodowego Obradom będzie przewodniczył minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. W posiedzeniu wezmą też udział minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, minister aktywów państwowych Jacek Sasin, zastępca koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn oraz komendant główny Straży Pożarnej gen. dyw. Tomasz Praga. Po zakończeniu posiedzenia ministrowie będą przebywali w rejone przygranicznym. Tematem prowadzonych przez nich rozmów mają być dalsze działania w celu wzmacniania granicy, a podczas wydarzenia służącym na granicy żołnierzom zostaną przyznane odznaczenia. Prawo i Sprawiedliwość organizuje konwencje wojewódzkie we Wrocławiu i Opolu. W obydwu wydarzeniach weźmie udział prezes PiS Jarosław Kaczyński. Spotkanie we Wrocławiu zaplanowane jest na godzinę 16.00. Konwencja w Opolu rozpocznie się o 19.00. Prezes PZPN Cezary Kulesza podczas konferencji prasowej o godzinie 12.00 ma ogłosić nazwisko nowego tremera reprezentacji Polski w piłce nożnej. Poprzedni selekcjoner Fernando Santos stracił stanowisko po przegranym meczu eliminacji do Mistrzostw Europy z Albanią. Po pięciu rozegranych meczach Polska zajmuje przedostatnie miejsce w grupie eliminacji Mistrzostw Europy. Do rozegrania pozostało jeszcze trzy mecze z: Wyspami Owczymi, Mołdawią i Czechami. Pod wodzą nowego selekcjonera reprezentacja Polski zagra po raz pierwszy 12 października, a rywalem będą Wyspy Owcze. Wojsko i kwestie regionalne – to zagadnienia, które będą dziś poruszane podczas konferencji naukowej inaugurującej prace nad raportem dotyczącym strat wojennych zadanych Polsce przez Związek Sowiecki podczas II wojny światowej. W wydarzeniu biorą udział naukowcy z całej Polski oraz ze Lwowa, Wilna i Łucka a także specjaliści z Instytutu Pamięci Narodowej i Instytutu Strat Wojennych im. Jana Karskiego. Ewa Kowalska z Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN mówiła, że powstanie raportu jest bardzo ważne, bo zbrodnie Sowietów nie zostały rozliczone. Mówiła o mordzie katyńskim oraz późniejszych represjach, wymierzonych np. w żołnierzy Armii Krajowej. Podkreśliła, że nie było Norymbergii dla sprawców. „Dlatego ta praca jest ważna, choćby zadośćuczynienie moralne za to co się wydarzyło” – mówiła Ewa Kowalska. Maciej Franz, profesor Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, mówił, że w ciągu trzech miesięcy Sowieci zlikwidowali dwa wielkie polskie ośrodki naukowe – uniwersytety we Lwowie i w Wilnie, co było zniszczeniem wielopokoleniowego dziedzictwa. Naukowiec stawia tezę, że operacja niszczenia polskiej inteligencji była przygotowywana dużo wcześniej. Wczoraj naukowcy przestawiali referaty na temat polskiej inteligencji, nauki i szkolnictwa, gospodarki oraz kultury na Kresach Wschodnich przed wkroczeniem Sowietów. Organizatorem konferencji „Przed 17 września 1939 r. Stan posiadania Rzeczypospolitej Polskiej na obszarze anektowanym przez ZSRR” jest Instytut Strat Wojennych im. Jana Karskiego. Podczas trzeciego dnia 48. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych pokazany zostanie między innymi debiut reżyserski Grzegorza Dębowskiego – film „Tyle co nic”. To osadzona w realiach polskiej wsi historia rolników, którzy muszą się mierzyć nie tylko z trudnościami związanymi z niekorzystnymi dla nich zmianami politycznymi, ale także problemami wewnątrz lokalnej społeczności. Grzegorz Dębowski wyjaśnia, że choć akcja jego filmu dzieje się na wsi, to jest on refleksją nad emocjami człowieka. „Zobaczyłem w mediach protestujących rolników, wydało mi się, że są to ludzie, którzy o coś walczą, byli to ludzie zdeterminowani i wydało mi się, że jest to dobry temat na film. Był to jednak tylko impuls i im dalej tym bardziej mi zależało na tym, żeby zbliżyć się do człowieka, pokazać emocjonalność, bo wszyscy jesteśmy ludzkimi istotami, bojącymi się, błądzącymi, wątpiącymi, przeżywającymi chwile słabości. Punkt wyjścia był społeczny, ale później chodziło o to, żeby jak najbardziej przyjrzeć się człowiekowi” – tłumaczy reżyser. W rolę głównego bohatera, przywódcę protestujących rolników, a zarazem człowieka, który traci przyjaciela wcielił się Artur Paczesny. Aktor wyjaśnia, że grana przez niego postać to osoba niezwykle złożona i pełna emocji. „Jest rolnikiem, idealistą, wierzy w pewne rzeczy, ale jest też w momencie dużych zmian wokół siebie. Jest to bohater romantyczny”. Artur Paczesny dodaje, że urzekł go w tej roli element emocji, z jakimi musi się mierzyć grany przez niego bohater. Dziś też widzowie Festiwalu będą mogli obejrzeć najnowszy film Jana Holoubka „Doppelgänger. Sobowtór”, thriller szpiegowski, który opowiada historię wysłanego do Strasburga przez komunistyczne służby PRLu szpiega. Andrzej Gołda wyjaśnia, że pisząc scenariusz do tego filmu inspirował się losami prawdziwego szpiega, ale najbardziej fascynowała go psychologiczna strona życia szpiega. „Mnie i reżysera nie interesował klasyczny film szpiegowski, sensacyjny, tylko bardziej dramat psychologiczny, o tych psychologicznych i emocjonalnych kosztach bycia szpiegiem. Myślę, że bohater ponosi dramatyczne koszty tego co robi, bo żyjąc tyle lat w masce na twarzy zatraca świadomość własnej tożsamości, tego kim jest, więc jest to film jakby o rozpadzie jego tożsamości”. Oba filmy pokazywane są w ramach Konkursu Głównego festiwalu i walczą o Grand Prix Złote Lwy. Dziś też widzowie Festiwalu będą mogli zobaczyć miedzy innymi najnowszy film Roberta Glińskiego pod tytułem „Figurant” – przedstawiający historię SB-ka, który przez wiele lat inwigilował Karola Wojtyłę, a także film Doroty Kobieli i Hugh Welchmana „Chłopi” – malarską adaptację powieści Władysława Reymonta. Festiwal zakończy się w sobotę, wtedy poznamy jego laureatów. Polskie Radio jest jednym z patronów medialnych wydarzenia.IAR

facebook
by e-smart.pl