2 Węgierskie reakcje na skandaliczne słowa szefa sztabu tutejszej armii

Węgry- reakcje- wywiad Szef kancelarii węgierskiego premiera powiedział, że nie ma wątpliwości, że Polska była główną ofiarą II wojny światowej. Uchylił się jednak od odpowiedzi, czy po skandalicznych słowach na temat wybuchu II wojny światowej do dymisji powinien się podać szef sztabu generalnego- czego domaga się opozycja. Choć szef kancelarii premiera Węgier Gergely Gulyás wyraźnie zaznaczył, że to Polska była główną ofiarą II wojny światowej to nie był już tak zdecydowany w odpowiedzi na pytanie czy generał Gábor Böröndi powinien ustąpić ze stanowiska. Dwa dni temu szef węgierskiego wojska powiedział, że lokalna wojna między Polską a Niemcami rozwinęła się w wojnę światową, bo zabrakło pokojowych rozmów. „Najważniejsze jest, żeby szef sztabu rzetelnie wykonywał swoją pracę, a interpretacja II wojny światowej nie należy do jego obowiązków” – powiedział dziś Gergely Gulyás. Do dymisji generała wezwała odpowiedzialna za sprawy obrony w największej opozycyjnej partii – Koalicji Demokratycznej Ágnes Vadai. W oświadczeniu dla prasy napisała, że jego niedawne słowa można odebrać jako niegodną węgierskiego żołnierza obronę nazistowskich Niemiec, które zaatakowały Polskę. Jeden z największych portali Index napisał, że lekcja jakiej udzielił generałowi ambasador Kęciek jest zgodna z węgierską podstawą programową, która mówi, właściwym celem agresji Hitlera na Polskę było przygotowanie się do wojny z całą Europą. W tytułach wielu artykułów mowa jest o tym, że słowa generała mogą na długo popsuć i tak chłodne od początku wojny na Ukrainie stosunki między Polską a Węgrami. Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Piotr Piętka/i mg

facebook
by e-smart.pl