Warszawa – niepewny los zabytkowej willi Kazimierza Pużaka

Warszawa – dom – Kazimierz Pużak – historia – zabytek Niepewny los zabytkowej willi, w której przed wojną mieszkał Kazimierz Pużak. Był on jednym z przywódców Polskiego Państwa Podziemnego i Polskiej Partii Socjalistycznej, skazany w pokazowym procesie szesnastu, zmarł w 1950 roku w stalinowskim więzieniu. Budynek znajduje się na warszawskim Grochowie i we wrześniu opuścili go ostatni lokatorzy komunalni. Teraz nad dalszym zagospodarowaniem domu i działki dyskutują przedstawiciele miasta i radni. W ubiegłym roku zarząd dzielnicy Praga-Południe zdecydował o przeznaczeniu nieruchomości na cele kulturalno-społeczne. Radna klubu Lewica Miasto Jest Nasze Dorota Spyrka powiedziała Polskiemu Radiu, że potrzebne są konkretne działania, by nadać zabytkowi nową funkcję. Jak mówiła, choć władze dzielnicy wystąpiły o zabezpieczenie środków zarówno do Stołecznego Konserwatora Zabytków, jak i do Centrum Funduszy Europejskich, to jej zdaniem zbyt słabo monitorowały sprawę. „Mamy problem z zarządzaniem tego typu historycznymi budynkami. Bardzo chciałabym, żeby to miejsce upamiętniało historię, żeby to była izba pamięci, rodzaj muzeum, ale takiego, które nie będzie kolejną nudną placówką w starym stylu” – powiedziała radna klubu Lewica Miasto Jest Nasze. Ten pogląd podziela Krzysztof Wysocki z klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości. „Teraz potrzebny jest jakiś inwestor – albo miejski, albo państwowy, albo jakaś instytucja zupełnie zewnętrzna, która mogłaby to wyremontować. Budynek nadaje się do całkowitego remontu, natomiast jest to obiekt historyczny, przedwojenny, wpasowany w architekturę Grochowa. Mogłoby tu być przyjazne miejsce dla mieszkańców a zarazem reprezentacyjne, na przykład izba pamięci praska czy Olszynki Grochowskiej” – zaproponował radny. Dyrektor Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami Praga-Południe Agata Marciniak powiedziała, że trwają poszukiwania inwestora i opiekuna willi Pużaka. Jak dodała, remont budynku to kwota liczona w milionach złotych. „Tak naprawdę jedną z instytucji, która była zainteresowana tą lokalizacją, było Warszawskie Centrum Pomocy Rodzinie. Jestem dyrektorem ZGN od lipca, w związku z tym trudno mi powiedzieć, czy WCPR jest nadal zainteresowane, tylko np. jest kwestia pozyskania przezeń środków na remont. Na pewno do tematu wrócimy, szukamy różnych możliwości i podmiotów, które mogłyby sfinansować tę willę” – wyjaśniła w rozmowie z Polskim Radiem dyrektor ZGN Praga-Południe. Willa przy ulicy Byczyńskiej 1, w której mieszkał Kazimierz Pużak, należy do tzw. Kolonii Praussa. Jej patronem został działacz Polskiej Partii Socjalistycznej Ksawery Prauss, minister w pierwszym rządzie odrodzonej Polski w latach 1918-1919. Kolonia to kompleks 28 domów jednorodzinnych wybudowanych w latach 20. XX wieku.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Darmoros/i wg/mitro/

facebook
by e-smart.pl