Urodził się wcześniak! Co dalej?
Anna Magdalena Andrzejewska
Czterdziesty tydzień ciąży. Jest termin porodu. Wiemy, że dwa tygodnie przed terminem i dwa tygodnie po terminie to także termin. Aż tu nagle poród zaczyna się, ale znacznie za wcześnie: 25 tydzień, 26, 36… Co dalej? Jakie są skutki wcześniactwa?
W sierpniu 2018 roku przyszedł w Tokio na świat najmniejszy wcześniak. Chłopiec urodził się w 24 tygodniu ciąży i ważył jedynie 268 gramów. Malec mieścił się w ludzkiej dłoni. Spędził w szpitalu siedem miesięcy, ale dzięki dobrej opiece lekarskiej i czułej opiece rodziców przeżył i wrócił z rodzicami do domu. Około 10% ciąż na całym świecie kończy się przedwczesnym porodem. Najmniejsze szanse na przeżycie mają dzieci narodzone przed 22 tygodniem życia, dzieci, które przyszły na świat pomiędzy 22 a 24 tygodniem życia mają 10% szans. Po 24 tygodniu życia ich szanse rosną do 60%, po 27 tygodniu ciąży do 89%, a po 31 tygodniu ciąży do 95%. Najmniejsze dzieci urodzone do 28 tygodnia ciąży to skrajne wcześniaki. Gdy ciąża kończy między 29 a 34 tygodniem oznacza to poród bardzo przedwczesny, a między 35 a 37 tygodniem mówi się o miernym wcześniactwie.
Podział wcześniactwa uwzględniający masę urodzeniową dziecka przedstawia się następująco: mała masa urodzeniowa to <2500 g, bardzo mała masa to <1500 g, skrajnie niska masa urodzeniowa <1000 g i ekstremalnie niska masa urodzeniowa <750 g. Wcześniak to wymagający pacjent, który ze względu na niedojrzałość wielu narządów wymaga szczególnej opieki i wsparcia. Najczęściej spotykanym problemem zdrowotnym wcześniaków jest niedojrzałość poszczególnych układów organizmu, co przejawia się w trudnościach z oddychaniem i żywieniem. Dzieci przedwcześnie urodzone są dziesięciokrotnie bardziej narażone na zakażenia dróg oddechowych. Niezwykle ważna jest obserwacja dziecka w pierwszych dwóch latach życia, ponieważ u większości wcześniaków, dzięki kompleksowej opiece, można wyrównać różnice rozwojowe w okresie pierwszych 2–3 lat życia. Po piątym roku życia co piąty wcześniak wykazuje jakieś zakłócenia. Zauważalne późne skutki wcześniactwa to najczęściej: gorsze radzenie sobie w szkole (w szczególności w pierwszych latach edukacji), trudności z koncentracją, trudności wychowawcze, trudności z czytaniem i wysławianiem się, gorsze wyniki w testach matematycznych i językowych, problemy motoryczne (np. w precyzji manualnej).
Ponadto maleńkie wcześniaki, które w momencie narodzin ważą jedynie 1 kg, a więc posiadające bardzo niską masę urodzeniową, mogą znaleźć się w grupie ryzyka podwyższonego stresu, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz macicy. To z kolei oznacza zdecydowanie (nawet 2–3 krotnie) większą skłonność do nadpobudliwości ruchowej (ADHD), niepokój w dzieciństwie i nieśmiałość w życiu dorosłym. Niska waga urodzeniowa zwiększa ryzyko zaburzeń psychicznych w dzieciństwie. Badania wykazują, że u osób dorosłych urodzonych z niską masą urodzeniową częściej występują zaburzenia lękowe, depresja i nieśmiałość. Gorzej radzą sobie one także z relacjami społecznymi. Ekstremalnie niska waga urodzeniowa to większe ryzyko problemów psychologicznych.
Dlatego konieczne są obserwacja i wsparcie wcześniaka w rozwoju! Pierwszym krokiem jest kangurowanie (kontakt skóra do skóry), delikatne masaże ciała (szczególnie rąk i nóg) i generalnie stymulacja zmysłu dotyku. Niezwykle ważne jest pobudzanie wzroku przez zabawy światłem i cieniem, czarno-białymi kartami itp. Kolejnym zmysłem, który ma wielkie znaczenie w prawidłowym funkcjonowaniu maleństw, jest słuch. Już w okresie prenatalnym powinno się go intensywnie stymulować poprzez różne ciekawe dźwięki, muzykę czy głos. W rozwoju ruchowym dobrze wspomóc się doświadczeniem specjalisty, który ustawi ćwiczenia wspomagające prawidłowy rozwój ruchowy dziecka. Ważne, aby pamiętać o przytulaniu, być przy tym radosnym, spokojnym, pewnym siebie i pozytywnie nastawionym. Pozytywne nastawienie, okraszone szczyptą wiedzy, a przede wszystkim miłość, mogą zdziałać naprawdę wiele i pozwolą czerpać z rodzicielstwa to, co najlepsze.
Autorka jest socjologiem familiologiem (specjalista ds. rodziny), trenerem, działaczką na rzecz rodziny, jedną z głównych inicjatorów oraz współzałożycieli Związku Dużych Rodzin „Trzy Plus”, była pełnomocnikiem ministra sprawiedliwości ds. konstytucyjnych praw rodziny.
Zdjęcie ilustracyjne/Pixabay.com