Uniwersytet Harvarda pozywa administrację Donalda Trumpa

USA-Harvard-pozew-prezydent Donald Trump Uniwersytet Harvarda wniósł pozew federalny przeciwko administracji Donalda Trumpa. Uczelnia twierdzi, że działania rządu naruszają jej prawa konstytucyjne. Pozew oznacza eskalację walki administracji z elitarnymi uniwersytetami. Urzędnicy Donalda Tumpa chcą wpływać na priorytety uczelni i zmieniać ich ukierunkowanie poprzez rozdział funduszy federalnych. Rektor Uniwersytetu Harvarda Alan Garber powiedział , że „konsekwencje nadmiernej interwencji rządu będą poważne i długotrwałe”. Oskarżył administrację prezydenta o próbę narzucenia bezprecedensowych i nieodpowiednich kontroli. Chociaż żądania administracji Donalda Trumpa wobec uniwersytetów dotyczą polityki instytucjonalnej, zamrożenie i cięcia finansowe zagrażają prowadzeniu badań naukowych. Według Garbera dotyczy to między innymi badań mających wpływ na leczenie dzieci chorych na raka, rozprzestrzenianie się chorób zakaźnych i łagodzenia bólu. W ostatnich tygodniach administracja Trumpa rozpoczęła szeroko zakrojoną kampanię przeciwko elitarnym instytucjom szkolnictwa wyższego. Uniwersytet Columbia przekazał w związku z tym rozszerzył uprawnienia policji uniwersyteckiej, próbując w ten sposób odmrozić finansowanie federalne. Uniwersytet Michigan zamknął swój program na rzecz różnorodności, równości i integracji. Do pozwu Uniwersytetu Harvarda przyłączyło się kilka uczelni, między innymi Cornell, Brown, Massachusetts i Michigan. Wskaźnik poparcia dla prezydenta USA spadł do najniższego poziomu od czasu jego powrotu do Białego Domu. Większość Amerykanów nie zgadza się z założeniem, że prezydent ma prawo wstrzymać finansowanie uniwersytetów, jeżeli nie zgadza się ze sposobem ich zarządzania.Informacyjna Agencja Radiowa/Axios/w hm

facebook
by e-smart.pl