Ukraiński prezydent potwierdził, że prosił USA o rakiety Tomahawk
Ukraina-W. Zełenski-Tomahawk-USA Wołodymyr Zełenski potwierdził, że prosił Amerykanów o przekazanie Ukrainierakiet Tomahawk. Taka propozycja miała znaleźć się w tajnych załącznikachdo tzw. planu zwycięstwa, który Kijów przedstawił przywódcom zachodu. Tajnyzałącznik wyciekł do amerykańskich mediów. Zdaniem ukraińskiego prezydentanieprzypadkowo. O tym, że jednym z tajnych podpunktów ukraińskiego planu zwycięstwa byłyrakiety Tomahawk poinformowało wydanie New York Times, powołując się naswoje źródła w Waszyngtonie. Ukraiński prezydent to potwierdził, że prosiłAmerykanów o takie rakiety, które mogłyby być użyte, jeśli Rosja niezakończyłaby wojny i nie zaprzestałaby eskalacji swoich działań. Jakzaznaczył, odpowiedziano mu jednak, że nadanie ich byłoby eskalacją.Wołodymyr Zełenski zasugerował, że amerykański przeciek informacji oukraińskim planie zwycięstwa i rakietach Tomahawk był celowy. Jak dodał,pojawił się, w momencie, kiedy wiele krajów zaczęło wspierać ukraiński planzwycięstwa. Zaznaczył, że była to tajna informacja między Ukrainą i BiałymDomem. „Oznacza to, że pomiędzy partnerami nie jest zachowywana tajemnica”- podkreślił ukraiński prezydent. Ukraina, oprócz Stanów Zjednoczonych, przedstawiła swój plan zwycięstwatakże niektórym innym przywódcom krajów zachodnich. Według wielu ocen,został on jednak chłodno przyjęty. Oprócz pozwolenia na rażenie zachodnimirakietami celów w głębi rosyjskiego terytorium, Kijów wnioskował też owiększe wsparcie militarne i wyposażenie w pakiet niejądrowego odstraszaniastrategicznego.Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Paweł #Buszko/w md/