T. Siemoniak i R. Trzaskowski o kontrolach policji w Warszawie

Warszawa – policja – bezpieczeństwo – wyścigi Ponad pół tysiąca skontrolowanych pojazdów, przeszło 300 mandatów karnych, zatrzymane dowody rejestracyjne i prawa jazdy. Warszawscy policjanci w weekend prowadzili działania przeciw nielegalnym wyścigom ulicznym. Minister spaw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak mówi, że policja w sobotę zajęła się czterema grupami przygotowującymi się do nielegalnych wyścigów i uniemożliwiła im te wyścigi. Szef MSWiA zapowiada zmiany w prawie i kary. „Konsultowaliśmy się z prezydentem, jesteśmy gotowi, żeby przedstawić stosowną nowelizację prawa, tak aby organizatorzy i uczestnicy nielegalnych wyścigów podlegali karom, żeby policja mogła skutecznie walczyć z tą patologią” – mówi Tomasz Siemoniak. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podkreśla, że samorządy powinny odzyskać uprawnienia do montowania radarów. „Radary stacjonarne powinny wrócić pod gestię samorządów. Po tym, jak prawo się zmieniło, tych radarów jest znacznie mniej, a one są częścią systemu zapobiegania wypadkom. Mamy taki pomysł, żeby pieniądze z obsługi radarów pozostawały w samorządzie, natomiast inne pieniądze, żeby były przekazywane na wspólny fundusz, który może być zarządzany przez rząd” – mówi prezydent stolicy. Stołeczni policjanci na portalu X poinformowali, że funkcjonariusze w stolicy i ościennych powiatach skontrolowali 558 pojazdów, nałożyli 308 mandatów karnych na łączną kwotę 134 550 złotych, zatrzymali 55 dowodów rejestracyjnych i 20 praw jazdy. Wobec 19 kierujących policjanci skierowali wnioski o ukaranie do sądu, zatrzymali też dwie osoby.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/#Ingram /i hk/w OK