Skutki burz na Słowacji
Słowacja – burze – skutki Ponad dwanaście godzin opóźnienia ma nocny pociąg z Budapesztu do Warszawy. Skład utknął w nocy na stacji Nowe Zamki na południu Słowacji. Powodem było uszkodzenie sieci trakcyjnej podczas burzy, która przeszła wczoraj nad krajem. Według relacji jednej z pasażerek pociągu, która skontaktowała się z Polskim Radiem, na stacji w Nowych Zamkach panował chaos informacyjny. Podróżujący w trakcie długiego oczekiwania nie otrzymali napojów ani posiłku. Przewoźnik nie zorganizował też transportu zastępczego. Słowacka Spółka Kolejowa nie odpowiedziała dotąd na pytania skierowane w tej sprawie. Według informacji uzyskanych na infolinii około 9:00 pociąg wyruszył z Nowych Zamków w dalszą podróż w kierunku Czech i Polski zmienioną trasą przez Nitrę. Podczas burzy, która przeszła wczoraj nad Słowacją, piętnaście osób zostało rannych na festiwalu muzycznym Pohoda. Zawalił się tam namiot, pod którym działała jedna ze scen. Dwie kobiety w wieku 20 i 24 lat odniosły poważniejsze obrażenia. Większość rannych odwieziono do szpitali w Trenczynie i Powaskiej Bystrzycy. Organizatorzy postanowili zakończyć festiwal, która miał się odbywać również dzisiaj. Wyjaśnili, że skontrolowanie wszystkich konstrukcji pod kątem bezpieczeństwa zajęłyby ponad dobę.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Wojciech Stobba/Praga/w mmch