Rosja chce dialogu z Gruzją

Rosja – Gruzja – sytuacja – analiza Rosja jest gotowa do dialogu z władzami Gruzji. Mówił o tym szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow. Kilka godzin wcześniej gruziński premier Irakli Kobachidze oświadczył, że Gruzja nie planuje odbudowy kontaktów dyplomatycznych z Rosją. Do tej wymiany stanowisk doszło dwa dni po wyborach parlamentarnych w Gruzji, które według CKW miała wygrać partia premiera Kobachidzego. Liderzy opozycji i prezydent Salome Zurabiszwili oskarżyli rządzącą partię o sfałszowanie wyników wyborów, przy wsparciu Moskwy. Premier Gruzji Irakli Kobachidze już dwukrotnie, w ciągu ostatnich dwóch dni zapewniał publicznie, że jego partia i rząd nie utrzymują ścisłych kontaktów z Rosją. Natomiast opozycja i prezydent Gruzji, mówiąc o sfałszowaniu wyników głosowania, używają zwrotu „operacja specjalna rosyjskich służb”. Od 2008 roku Gruzja i Rosja nie utrzymują stosunków dyplomatycznych. Jednak zdaniem gruzińskiej opozycji, partia Gruzińskie Marzenie ma nieformalne kanały kontaktów z Moskwą. Odrzucanie jakichkolwiek związków z Moskwą przez polityków rządzącej partii jest uzasadnione tym, że znacząca część gruzińskiego społeczeństwa jest negatywnie nastawiona do Rosji. Ponad 80 procent Gruzinów opowiada się za integracją ze strukturami euroatlantyckimi. Gruzini podkreślają, że Rosja okupuje część ich terytorium: Abchazję i Osetię Południową i podejmuje działania, które mają zablokować demokratyczny, proeuropejski rozwój ich kraju. Tak zwana kwestia rosyjska jest też tym co łączy Gruzinów protestujących przeciwko falsyfikacji wyników wyborów parlamentarnych i działaniom rządu, które zagrażają wolnościom obywatelskim.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/#Maciej Jastrzębski/w dwi/

facebook
by e-smart.pl