Przyszły kanclerz Niemiec Friedrich Merz w drodze do Paryża

Niemcy – Francja – wybory – Bundestag – kanclerz Trzy dni po wyborach, jeszcze jako „przyszły” kanclerz, Friedrich Merz leci do Paryża. Wieczorem w stolicy Francji spotkanie szefa chadeków, którzy wygrali niemieckie wybory parlamentarne, z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Rozmowy koalicyjne w Niemczech mają ruszyć w najbliższy poniedziałek. Partnerem dla chadeków będą socjaldemokraci. Szef SPD Lars Klingbeil potwierdził dzisiaj swój mandat do negocjacji z partią Friedricha Merza, bo został szefem klubu parlamentarnego. Partia Larsa Klingbeila i Olafa Scholza dostaje teraz kilka dni na otrząśnięcie się z wyborczej porażki. Szczególnie najmłodsi posłowie socjaldemokracji podkreślają też jednak, że SPD jako mniejszy partner w oczekiwanej koalicji musi podyktować twarde warunki w czasie negocjacji. Friedrich Merz twierdzi, że ma świadomość, że rozmowy będą wymagające i że są różnice programowe między partiami. Lider CDU zakłada jednak, że koalicja powstanie i dynamikę narzuca też w polityce międzynarodowej. Szef chadeków zapowiedział, że rząd ma powstać do Wielkanocy, a po świętach już jako kanclerz najpierw pojedzie jednego dnia do Paryża i Warszawy. Wizyta we Francji ma pokazać, że Friedrich Merz już teraz tworzy relacje, które mają pozwolić mu na zbudowanie przede wszystkim z Paryżem i Warszawą silnego europejskiego przywództwa.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Adam #Górczewski/i mm/w Wj

facebook
by e-smart.pl