Prokurator Generalny o orzeczeniach Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN

Adam Bodnar – SN – protesty wyborcze Orzeczenia Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego w sprawie protestów wyborczych nie będą mogły zostać uznane za rozstrzygnięcia podjęte w sposób niezależny i bezstronny – oświadczył Prokurator Generalny. Adam Bodnar poinformował, że uczestnicząc w procedurze rozpoznawania protestów wyborczych przeciwko wyborowi Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, konsekwentnie postuluje konieczność wyłączania wszystkich sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego od orzekania. „Podnoszę, iż sędziowie wskazanej Izby, powołani na stanowisko sędziów Sądu Najwyższego na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej przepisami z 2017 roku, nie spełniają wymogów niezawisłości i bezstronności, a tym samym nie mogą zostać uznani za powołanych zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej” – czytamy w komunikacie Prokuratora Generalnego. Adam Bodnar napisał, że za jedynie słuszne uznaje wnioskowanie, aby w sprawie protestów wyborczych, jak i ważności rozstrzygali sędziowie Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego, powołani w sposób gwarantujący ich niezależności i niezawisłość. „Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego pozostawia moje wnioski o wyłączenie poszczególnych sędziów Izby bez rozpoznania” – dodał minister sprawiedliwości. Ponad 8 tysięcy protestów wyborczych zarejestrowała dotąd Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego. Nie jest to jeszcze ostateczna liczba, bo trwa wprowadzenie do systemu skarg, które docierały do sądu pocztowo. Zgodnie z przepisami Sąd Najwyższy musi zdecydować o ważności wyborów do 2 lipca. Dziś w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych odbyło się 9 rozpraw, na których rozpatrywano wcześniej składane protesty.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/PK/wcześn./d OW /w ska