Premiera filmu „Przysięga Ireny” – historia Polki Ireny Gut, która z narażeniem życia ratowała Żydów
film – „Przysięga Ireny” – II WŚ – Irena Gut – Holocaust „Przysięga Ireny” to oparta na faktach historia polskiej pielęgniarki Ireny Gut-Opdyke, która z narażeniem życia ratowała kilkunastu Żydów ukrywających się po likwidacji getta. Dwudziestoletnia Irena Gut, gdy okazało się, że jedna z ukrywających się kobiet jest w ciąży, odmówiła pomocy w aborcji i pomogła całej grupie w ucieczce. W Kinogramie w Warszawie premierowo pokazano polsko-kanadyjską koprodukcję. Udział w wydarzeniu wzięli twórcy obrazu. „Bez niej by mnie nie było” – mówił Roman Haller, uratowany przez Irenę Gut-Opdyke przed aborcją w czasie drugiej wojny światowej. „Ona była polską katoliczką i ani przez moment nie pomyślała o ryzyku, zagrożeniach, ona przez ten cały czas myślała o tym, żeby ratować ludzi. Widząc tragiczne wydarzenia, które działy się w getcie, chciała przede wszystkim zrobić wszystko dla tych ludzi, żeby przeżyli. Nie myślała o sobie” – wyjaśniał ocalony Roman Haller. Jedną z głównych ról gra Andrzej Seweryn. Kreuje postać majordomusa Schultza pomagającego zatrudnionej w posiadłości majora SS w roli gosposi Irenie. W tym tomu byli przechowywani Żydzi. „Pomoc Schultza była próbą oczyszczenia. To jest film o zwycięstwie dobra nad złem” – mówił aktor. „To jego milczenie i kanapki, które przygotował nie dla siebie, na pewno potrzebne mu były do jakiegoś rozgrzeszenia go przez Boga, przez ludzi albo przez siebie samego. Ale zbrodni nie można wymazać, zbrodnia jest zbrodnią”- podkreślił aktor. Dodał, że „to nie jest film o relatywizmie moralnym, to jest film o zwycięstwie dobra nad złem, ponieważ to jest możliwe” – przyznał Andrzej Seweryn. Producentka filmu Beata Pisula przedstawiła historię „Przysięgi Ireny”. „Film jest o młodej dziewczynie, która w czasie II wojny światowej, była ofiarą wojny, została zmuszona do przymusowej prac. Później dostała propozycję pracy u niemieckiego oficera jako pomoc domowa. Kiedy dowiedziała się, że nastąpi wkrótce likwidacja getta i ma niewiele czasu, postanowiła uratować swoich przyjaciół żydowskich, których pracę nadzorowała w pralni i tak rozpoczyna się historia filmu i walka o życie” – tłumaczyła Beata Pisula. „Przysięga Ireny” to historia wiary i wytrwałości jednej kobiety w obliczu zła dla ratowania żydowskich przyjaciół” – podkreślił aktor Rafał Mohr. „Nie tylko ich uratowała, dając bezpieczeństwo, ale sprawiła, że ten lęk w nich całkowicie zmalał. Jakby i oni też nabrali takiego ducha walki o życie. Było w nich coś takiego, że postanowili zawalczyć o to nowe życie wbrew wszystkiemu, pozbyli się lęku, otworzyli się na drugiego człowieka” – wyjaśniał aktor kreujący rolę jednego z ocalonych Żydów. Film wyreżyserowała Louise Archambault, za zdjęcia odpowiedzialny jest Paul Sarossy. Scenariusz napisał Dan Gordon – autor sztuki o Irenie Gut-Opdyke. Światowa premiera filmu odbyła się na 48. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto. W głównych rolach zobaczymy między innymi: Sophie Nelisse i Dougray Scott. W obsadzie znaleźli się również Andrzej Seweryn, Filip Kosior, Rafał Mohr, Eliza Rycembel, Tomasz Tyndyk, Irena Melcer, Eryk Kulm Jr, Mateusz Mosiewicz, Rafał Maćkowiak, Maciej Nawrocki, Zuza Puławska, Krzysztof Szczepaniak, Aleksandar Milićević i Agata Turkot. „Przysięga Ireny” wejdzie na ekrany polskich i kanadyjskich kin 19 kwietnia.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Wosiek /w md