Premiera filmu „Iluzja” o dramacie rodziny, której zaginęło dziecko

Film – „Iluzja” – premiera W Warszawie odbyła się premiera filmu „Iluzja” – debiutu reżyserskiego Marty Mironowicz.Jest to opowieść o dramacie rodziny, którą dotknęło nagłe zniknięcie córki. To zdarzenie, które odcisnęło bardzo mocne piętno na życiu Hanny – w tej roli Agata Buzek – i jej męża, w rolę którego wcielił się Marcin Czarnik. Marta Minorowicz powiedziała, że zrobiła film o tragedii ludzi, którzy pogrążają się w rozpaczy po stracie ukochanej osoby. „Spotykałam się z rodzinami osób, które szukają tych zaginionych, ukochanych, przez kilkanaście lat. Założyłam sobie, że chcę opowiedzieć o czasie zatrzymanym, i o tym co się dzieje w momencie kiedy już wyczerpują się wszystkie możliwości poszukiwania. Najbardziej tragiczny moment następuje, kiedy te wszystkie możliwości się kończą”- mówiła. Marcin Czarnik – filmowy ojciec zaginionej córki – powiedział, że zagranie tej roli było dla niego bardzo wymagające emocjonalnie. „Dla mnie to było bardzo mocne doświadczenie – też jestem ojcem i bardzo trudno było się do tej roli przygotować, nawet nie chcę sobie wyobrażać, co to znaczy dla osób, które nagle tracą swoją najbliższą osobę. Mój bohater sobie z tym nie radzi”- podkreślał. Izabela Jezierska-Świergiel z Fundacji Itaka – Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych podkreślała, że ten film uświadamia czym jest utrata ukochanej, najbliższej osoby. „Film dokładnie ukazuje jak wygląda życie rodziny po zaginięciu bliskiego, to z czym mierzą się rodziny ze strony społeczeństwa, bliskich, to co się w tej rodzinie dzieje”- mówiła. W Polsce rocznie ginie bez około 13 tysięcy osób, kilkaset nich nie odnajduje się i zostaje uznanych za osoby trwale zaginione. Film „Iluzja” będzie można oglądać w kinach od 9 września.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Banach/w dyd

facebook
by e-smart.pl