Posłowie PiS kontrolują spółkę CPK

CPK – PiS – kontrola Posłowie Prawa i Sprawiedliwości rozpoczęli kontrolę poselską w spółce CPK. Dotyczy ona przede wszystkim unieważnionych niedawno przetargów na audyt w spółce. W zeszłym tygodniu spółka rozstrzygnęła dwa przetargi, a następnie je unieważniła. Trzeci został unieważniony przed rozstrzygnięciem. Poseł PiS, były pełnomocnik rządu do spraw budowy CPK Marcin Horała powiedział, że konieczne jest wyjaśnienie wielu wątpliwości związanych z tymi przetargami. Podkreślił, że przyczyną unieważnienia jednego z przetargów był konflikt interesów. Były pełnomocnik zaznaczył, że taki konflikt powinien być odkryty już na etapie oceny złożonej oferty. Jego zdaniem oferta od początku nie powinna zostać oceniona pozytywnie, wybrana jako najlepsza w przetargu, a została wybrana i dopiero potem przetarg był unieważniony. „Rodzi to pytania o naruszenie ustawy o zamówieniach publicznych” – podsumował polityk. Posłom Prawa i Sprawiedliwości w czasie spotkania z dziennikarzami towarzyszyli przeciwnicy inwestycji. Jeden z nich, Kamil Szymańczak, powiedział, że chwalony przez poprzedniego pełnomocnika program dobrowolnych nabyć nie przyniósł zakładanego efektu. Zauważył, że samo przystąpienie do negocjacji nie może być postrzegane jako udział w programie. Podkreślił, że dotychczas wykupiono w związku z programem 1250 hektarów gruntu pod budowę lotniska, co stanowi 15 procent powierzchni planowanej inwestycji. Z wewnętrznie prowadzonego audytu w spółce wynika, że od początku jej funkcjonowania na wynagrodzenia przeznaczono 11 milionów złotych. Audyty zewnętrzne miały – zgodnie z początkowym założeniem – zakończyć się w lipcu lub sierpniu tego roku.Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/ #Pszoniak/w hm

facebook
by e-smart.pl