Polska wznawia temat zatrzymania zmiany czasu w UE

Zmiana czasu – Polska -UE Polska na forum unijnym wznawia temat zatrzymania zmiany czasu. Ten pomysł zgłosiła w 2018 roku Komisja Europejska, ale od kilku lat sprawa utknęła w dyskusjach między krajami w Radzie Unii Europejskiej. Teraz – jak zapewnił minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk – Polska prezydencja nie tylko zatrzymała plan porzucenia projektu, ale też nadała mu nowy impuls. „To jest dobra wiadomość dla wszystkich Polek i Polaków przed jutrzejszą zmianą czasu, że temu procesowi zmierzającemu do zatrzymania zmian czasu nadaliśmy rytm, nadaliśmy tok i to się dzieje. Szczegóły, przy jakim czasie zostać, jaki będzie ostateczny kalendarz tych zmian, na odpowiedzi na te pytania musimy jeszcze chwilę zaczekać” – podkreślił polityk. Argumentem przywoływanym przez Polskę jest badanie z 2018 roku, wedle którego 84 procent Europejczyków sprzeciwia się sezonowym zmianom czasu. Minister Krzysztof Paszyk zaznaczył, że kolejne kroki zostaną podjęte w następnych dniach i tygodniach. Jednak nie ma co liczyć na to, że zatrzymanie zmiany czasu stanie się faktem w czasie polskiej prezydencji. „Rozmawiamy z krajami europejskimi, aby zachęcać do nadania tej sprawie zatrzymania zmian czasu właściwego tempa. Dziś mam taki cel, by przygotować jak najlepszy grunt pod kolejną prezydencję i kolejne decyzje, które będą kontynuowały ten podjęty przez nas wysiłek” – zadeklarował Krzysztof Paszyk. Ponadto, Polska będzie zachęcać Komisję Europejską, by ta jak najszybciej przygotowała opracowanie dotyczące skutków zatrzymania zmian czasu. Minister rozwoju przyznał, że choć sprawa nie jest przedmiotem burzliwych dyskusji, to kraje podnoszą „różne argumenty” na forum unijnym. Jak dodał Krzysztof Paszyk, argumenty przeciwników sprowadzają się do kwestii administracyjnych i legislacyjnych, z jakimi wiązałoby się zatrzymanie zmiany czasu.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Darmoros/w pbp

facebook
by e-smart.pl