Politycy PiS o próbie wtargnięcia do siedziby partii
PiS – wtargnięcie – Warszawa Politycy Prawa i Sprawiedliwości z nienawiścią łączą wczorajszą próbę wtargnięcia do siedziby ich ugrupowania. Młody mężczyzna, przed tym jak został obezwładniony, próbował siłą dostać się do siedziby PiS przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie, grożąc przy tym ochroniarzowi śmiercią. Rzecznik PiS Radosław Fogiel, komentując sprawę, nawiązał do zamordowania polityka tego ugrupowania Marka Rosiaka przez Ryszarda Cybę w 2010 roku w biurze poselskim PiS w Łodzi. Radosław Fogiel podkreślił, że obie te sprawy łączy mowa nienawiści. „Niestety od wczoraj widzę niedobre działania ze strony części komentujących, ze strony klasy politycznej, próbujące deprecjonować to wydarzenie. Naprawdę musimy podchodzić do tego typu spraw bardzo poważnie” – powiedział Radosław Fogiel. Rzecznik rządu Piotr Müller również zwraca uwagę na mowę nienawiści stosowaną w debacie publicznej. Komentując sprawę wczorajszego zajścia w Warszawie, nawiązał do słów Donalda Tuska o „siłowym wyprowadzaniu” między innymi sędziów czy prezesów spółek. „To, co jest ważne w debacie publicznej, to, aby emocje chłodzić, a nie rozpalać je na nowo. Tak samo jak inne działania i wulgaryzmy ze strony opozycji, które nakręcają tę spiralę nienawiści” – powiedział Piotr Müller. 20-latek, który próbował wtargnąć do siedziby PiS, został obezwładniony i zatrzymany przez policję. W tej sprawie toczy się postępowanie.IAR/#Lis/w Wj