PiS przekonuje, że zablokuje wejście w życie unijnego paktu migracyjnego

PiS – migracja – UE – pakt migracyjny Prawo i Sprawiedliwość przekonuje, że postawi czerwone światło unijnej polityce migracyjnej i zablokuje wejście w życie tak zwanego paktu migracyjnego. Politycy największej partii opozycyjnej apelują też do rządu, aby zaskarżył ten pakt do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Europoseł, kandydat na deputowanego PE kolejnej kadencji Ryszard Czarnecki mówił, że Prawo i Sprawiedliwość blokowało wejście w życie paktu migracyjnego przez osiem lat i w nowej kadencji Parlamentu Europejskiego znowu to zrobi. Polityk przywołał słowa szwedzkiej komisarz do spraw wewnętrznych Ylvy Johansson, która powiedziała, że Unia rocznie może przyjąć cztery miliony migrantów rocznie. Według Ryszarda Czarneckiego zgodnie z tym założeniem do Polski co roku trafiałoby 200 tysięcy migrantów. „To jest po prostu szaleństwo i my czerwone światło zapalimy, w tej sprawie uzyskamy większość w Europarlamencie” – powiedział Ryszard Czarnecki. Polityk dodał, że po wyborach Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy, czyli frakcja w Parlamencie Europejskim, do której należy PiS, będzie dużo liczniejsza i będzie miała nowych sojuszników w postaci komisarz z Włoch, Szwecji czy Czech – krajów, których rządy są sceptyczne wobec migrantów. Kandydujący do Europarlamentu obecny deputowany PiS Adam Bielan wzywał rząd do zaskarżenia paktu migracyjnego do europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Jak mówił, obecnie jest to jedyna droga do tego, żeby ten pakt zablokować. Przypomniał jednocześnie, że w 2018 roku z inicjatywy rządu Mateusza Morawieckiego w konkluzjach jednego ze szczytów Rady Europejskiej zapisano, że sprawach dotyczących migracji w Unii obowiązuje dobrowolność. Zdaniem Adama Bielana ten zapis jest podstawą do tego, żeby wygrać sprawę przed TSUE. „W sprawie tego przymusu: bierz lub płać, nie ma żadnej dobrowolności, więc są podstawy, żeby zwyciężyć przed Trybunałem i apelujemy o to, żeby polski rząd pilnie zaskarżył pakt migracyjny do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej” – powiedział europoseł Bielan. Dodał, że ta sprawa pokaże społeczeństwo, czy rząd Donalda Tuska rzeczywiści sprzeciwia się relokacji migrantów do Polski. W połowie maja Rada Unii Europejskiej ostatecznie zatwierdziła unijny pakt migracyjny. Zapisano w nim między innymi kontrowersyjny zapis o relokacji migrantów do innych krajów Unii. Państwa członkowskie będą mogły odmówić przyjęcia migrantów, ale wtedy będą musiały zapłacić 20 tysięcy euro za osobę. Nowe przepisy mają wejść w życie od 2026 roku. Polska i Węgry głosowały przeciwko przyjęciu całego paktu migracyjnego. Przeciwko zapisom o relokacji migrantów była także Słowacja, a Czechy, Austria i Malta wstrzymały się od głosu w tej sprawie.IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/X: PiS/d mk/w hm