OPIS Zarzuty dla byłego prezesa Rządowego Centrum Legislacji

RCL – zarzuty – K. Szczucki Prokurator postawił Krzysztofowi Szczuckiemu zarzut popełnienia przestępstwa urzędniczego w czasie, kiedy był prezesem Rządowego Centrum Legislacji. Zarzut przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków wynikających z ustawy o finansach publicznych dotyczy okresu od listopada 2020 roku do października 2023 roku. Według śledczych Krzysztof Szczucki, wykorzystując funkcję prezesa RCL, promował własną kandydaturę w kampanii wyborczej do Sejmu. Prokuratura poinformowała, że przekroczył on swoje uprawnienia związane ze sprawowaną funkcją, zmieniając wewnętrzną strukturę organizacyjną Rządowego Centrum Legislacji i nie dopełnił obowiązków służbowych określonych w ustawie o finansach publicznych. W toku śledztwa ustalono, że poza konkursem zatrudnił w RCL sześć osób, które promowały go w czasie kampanii. „Zorganizowali co najmniej 82 wydarzenia związane z kampanią wyborczą na terenie województwa kujawsko-pomorskiego, w których również uczestniczyli, a także szereg innych działań, nie wykonując w tym czasie czynności wynikających ze stosunku pracy z Rządowym Centrum Legislacji, pobierając przy tym wynagrodzenie od Rządowego Centrum Legislacji oraz inne świadczenia przysługujące pracownikowi” – wyjaśnia prokuratura. Według śledczych w wyniku działań Krzysztof Szczuckiego Skarb Państwa poniósł szkodę na co najmniej 900 tysięcy złotych. Krzysztof Szczucki nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i odmówił złożenia wyjaśnień. Złożył wniosek o wgląd w akta sprawy oraz oświadczył, że ustosunkuje się do treści przedstawionego zarzutu po zapoznaniu się z aktami. Wcześniej zrzekł się immunitetu. Twierdzi, że sprawa ma charakter polityczny. „Ten zarzut jest bezpodstawny. RCL funkcjonowało prawidłowo i rzetelnie” – powiedział. Za zarzucony czyn Krzysztofowi Szczuckiemu grozi kara od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności. Zawiadomienie w tej sprawie złożył szef Kancelarii Premiera. Zaangażowanie pracowników Rządowego Centrum Legislacji w kampanię wyborczą było jednym z powodów odrzucenia sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS za ostatnie wybory do Sejmu i Senatu. IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/OPIS/w Wj